Agresorka-cenzorka od neopalikotów terroryzuje polskich posłów skargami do Komisji Etyki Poselskiej za używanie słowa „kolesie” wobec sędziów. Logika „jadu i nienawiści”,jak też fiś na tle „mowy nienawiści” /czyt. uprawnionej krytyki/ przypisywanej wolnym posłom zaćmiewa im umysły.
To Sejm,neopalikoci,Sejm,tu wolno krytykować.
Neopalikoci nie dopuszczają myśli,że z wolności krytyki i wypowiedzi korzystają nie tylko oni,a Sejm jest właśnie miejscem m.in.do także ostrych, nie wulgarnych przecież,ocen i określeń, wyrażających też nastroje wyborców.
Swoją lewacką „etykę” niech stosują wobec siebie.Nas,polskie środowiska patriotyczne z ich „etyką” niewiele łączy .Co naszym zdaniem dla Polski dobre,oni uznają za niedobre i chcą nas cenzurować i karać z pozycji swych lewacko-lewicowych poglądów.
Neopalikoci z „totalną opozycją” i opozycją rolną mają w tej całej Komisji Etyki większość,więc mogą robić każdemu posłowi zakłamane lewackie „pokazówki” w walce z „mową nienawiści”.Pani pos.Scheuring od neopalikotów jest mocno wtajemniczona w tych sprawach i na nienawiści dobrze się zna.Poczytajcie ,kto chce, sprawozdania z posiedzeń Komisji Etyki Poselskiej na stronach Sejmu.Tam jest ciąg dalszy słynnego wywiadu p.Mazurka z p.pos J.Scheurig.Na stronach Sejmu wywody pani poseł o „mowie nienawiści” posła Jacka Żalka.Dramat i „samozaoranie”.
Na marginesie,przyszedł już dawno czas na zlikwidowanie tej całej Komisji,która narzuca własną „etykę” i mobbuje karalnie polityczną konkurencję.Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich jest jedyną do zaakceptowania.KEP do likwidacji,neopalikoci i „totalna opozycja” z odroślami – do pożytecznej roboty.
źródło: fb