Nie ma prawa
— tak prezes TK Andrzej Rzepliński skomentował w „Kropce nad i” (TVN24) śledztwo prokuratury ws. jego działań.
Jak bym spowodował wypadek drogowy albo coś ukradł, to tak
— dodał.
Może powoływać się na kolejne tysiące paragrafów. Czynności TK i prezesa TK są poza kompetencjami prokuratury
— zaznaczył rozmówca Moniki Olejnik.
Nie obyło się bez górnolotnych deklaracji…
Jestem pełen pokory wobec prawa, konstytucji i społeczeństwa, które je tworzy
— zapewniał Rzepliński.
To jest aktem bezprawia i nie wymaga komentarza
— powiedział z kolei o działaniach śledczych.
Prezes TK odniósł się również do przyszłych działań Trybunału.
Nie może być więcej niż 15 sędziów, 15 jest wybranych, 3 nie orzeka, bo nie złożyli ślubowania
— stwierdził.
Nie wiem czy to było świadome działanie, żeby nie było wiadomo jakie prawo reguluje działania TK
— podkreślił Rzepliński.
Kandydatem Zgromadzenia Ogólnego nie może być sędzia, który uzyskał aż jeden głos
— mówił gość „Kropki nad i”.
Zapytany o brak publikacji wyroków TK, powiedział:
To jest na zeszyt humorów albo na przekonanie, że Polska zaczyna być krajem dalekowschodniej Europy.
W równie krytycznym tonie Rzepliński odniósł się do… sytuacji na Węgrzech.
Popatrzmy na b. kiepskie ratingi dla Węgier, a przecież Węgry są naszym wzorem. Wszystko zostało przeprowadzone, jak p. Orban oczekiwał, a ratingi są kiepskie, gospodarka nie jest w dobrym stanie, szerzy się korupcja
— powiedział.
Jeżeli w ciągu 9 miesięcy nie udało się ze mnie zrobić wroga politycznego numer jeden, żeby rozmontować TK, to dalsze starania będą w tym kierunku bezowocne
— mówił prof. Rzepliński.
Rozmówca Moniki Olejnik odniósł się również do słów prezydenta Dudy, który stwierdził, że prezes TK wchodzi w rolę polityka.
To nieprawda. (…) Polityka to walka o władzę, a ja nie walczę i żadną pracę
— powiedział.
Nie będę kandydował nawet na urząd mojego rodzinnego miasta Ciechanowa
— dodał Rzepliński.
źródło: wpolityce.pl
fot: youtube