Wojciech Sumliński został dzisiaj prawomocnie uniewinniony w sprawie tzw. „afery marszałkowej”. Sąd uznał, że – jak napisał Sumliński – „padłem ofiarą podłej prowokacji i kombinacji operacyjnej służb specjalnych – Wojskowych Służb Informacyjnych i Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego”. Teraz chyba nadszedł czas, aby rozliczyć autorów owej prowokacji.
O „aferze marszałkowej” pisaliśmy na łamach portalu niezalezna.pl dziesiątki razy. Także o roli Bronisława Komorowskiego. Pod koniec zeszłego roku zapadł wyrok I instancji.
„Wojciech Sumliński niewinny – uznał Sąd Rejonowy
Z kolei dzisiaj Sumliński podał na społecznościowym portalu, że wyrok jest prawomocny.
Tym samym Sąd Okręgowy w Warszawie podtrzymał uniewinniający mnie wyrok sądu pierwszej instancji – Sądu Rejonowego dla Warszawy Woli – podkreślając, że byłem ofiarą tego procesu, cała zaś sprawa była prowokacja służb specjalnych skierowanych zarówno przeciwko mnie jak i komisji weryfikującej żołnierzy WSI. Jednocześnie Sąd Okręgowy w Warszawie podtrzymał – wbrew stanowisku Prokuratury !!! – wyrok 4 lat bezwzględnego więzienia dla pułkownika Aleksandra Lichockiego, uznając go za współsprawcę prowokacji i kombinacji operacyjnej.
źródło: niezależna.pl
źródło: youtube