Gdybym miał władzę, z pewnością inaczej bym podszedł do tej sprawy, ale że nie mam władzy i żyjemy w systemie partiokratycznym, i tak jak za PRL zawłaszczono państwo, tak teraz inne podmioty dopuszczono w tym wyścigu szczurów do zawłaszczania państwa
— powiedział o braku awansu dla mjr. Leszka Żukowskiego lider ruchu Kukiz‘15 Paweł Kukiz, który był gościem programu „Kropka nad i” (TVN24).
Polityk sporo uwagi poświęcił kwestii katastrofy smoleńskiej.
I przed Smoleńskiem, i po Smoleńsku państwo okazało swoją słabość. Gdybym posiadał władzę, nigdy nie przyszłoby mi na myśl, by łączyć do zdarzenie – do momentu wyjaśnienia tej sprawy – z wydarzeniami rangi Powstania Warszawskiego czy Katynia. Państwo polskie wykazało dramatyczną słabość, brak organizacji i do dziś nie jest ta sprawa rozwiązana
— zaznaczył Kukiz.
Wierzę w czyste intencje Jarosława Kaczyńskiego, jeśli chodzi o patriotyzm czy walkę z korupcją
— podkreślił parlamentarzysta.
Paweł Kukiz skomentował również sytuację w Ministerstwie Skarbu Państwa.
Zastanawiamy się nad wotum nieufności dla Dawida Jackiewicza. Jest podobnie jak za czasów PO. Ten ustrój powoduje, że nigdy nie będzie inaczej
— przyznał polityk.
Zdecydowałem się kandydować, żeby walczyć z tym ustrojem
— dodał.
Lider ruchu Kukiz‘15 pokusił się również o kilka ciepłych słów na temat Antoniego Macierewicza.
Poprzedni ministrowie robili wszystko, by rozbroić Polskę, jestem co do tego przekonany. Ten minister zwraca uwagę, że mamy fabrykę broni, że Polska może z polskiej broni korzystać
— zauważył rozmówca Moniki Olejnik.
W zupełnie innym tonie gość TVN24 wypowiedział się na temat Bartłomieja Misiewicza.
Rzeczą naganną jest forowanie jakiegoś człowieka, o którym pierwszy raz usłyszałem w momencie nominacji
— powiedział Kukiz.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Nikt nie zna prawdy o Smoleńsku. Sam fakt, że wrak pozostaje na terytorium Polski świadczy, że państwo działało fatalnie i teraz działa fatalnie
— zaznaczył lider ruchu Kukiz‘15.
Dla mnie spór, gdzie posiłkuje się trumnami, jest sporem żenującym, natomiast uważam, że jedna jak i druga strona nie doprowadziła do wyjaśnienia tej sprawy
— powiedział parlamentarzysta.
Kukiz odniósł się też do filmu „Smoleńsk”.
Ten film jest odreagowaniem na wcześniej prezentowaną wersję. (….) To czego byliśmy świadkami tuz po katastrofie – te sms-y, pozostawienie wraku, niedoprowadzenie do rzetelnego wyjaśnienia do skandal. Podobnie jak budowanie napięcia: my mamy już dowody. To pokażcie mi do cholery te dowody!
— mówił polityk.
Chryste Panie, niech najpierw sprowadzą ten wrak! Niech zrobią tak, żeby ten wrak wrócił do Polski. Trzeba wyciszyć tę atmosferę. Z całym szacunkiem dla ofiar, Chcę rozmawiać o podatkach, o tym jak władza doi obywateli,a nie grzebać w grobach
— grzmiał rozmówca Moniki Olejnik.
Nie rozmawiamy o podatkach, ale o trupach
— powiedział wyraźnie zdenerwowany Kukiz.
Na sugestię, że jego ruch głosuje jak PiS, odpowiedział:
Czy jak widzę pana Knapika wychodzącego z toalety z chłopakiem, to mogę mówić, że on jest w koalicji z tym chłopakiem?
Paweł Kukiz skomentował rolę prezydenta w polskim porządku konstytucyjnym.
Prezydent Duda ma przechlapane, bo konstytucja daje mu wszystko, a tak naprawdę nic. Podobnie jak Bronisław Komorowski gra z tym obozem politycznym, z którego pochodzi. Nie ma takich uprawnień jak prezydent Francji
— zauważył poseł.
Zapytany o sprawę ochrony życia, odpowiedział:
Jestem zwolennikiem pozostawienia obecnej ustawy, to wystarczająca ustawa. Trzeba natomiast sprawdzi czy lekarze nie za bardzo liberalnie podchodzą do sprawy aborcji.
źródło: wpolityce.pl
fot: youtube
