Michał Karnowski o konwencji Schetyny: Gdyby ktoś we Francji czy Niemczech zaproponował taki program, zostałby wyśmiany

Jeśli ktoś chce być poważną alternatywą dla Polaków, to nie powinien takiej sprawy zostawiać za sobą. Hanna Gronkiewicz-Waltz jest cały czas we władzach Platformy, nie zmierzono się z tą sprawą— podkreślał Michał Karnowski w programie „Gość Wiadomości” na antenie TVP Info.

Publicysta wPolityce.pl zwracał uwagę, że na sobotniej konwencji Platformy Obywatelskiej nie zwrócono uwagi na problem związany z aferą reprywatyzacyjną w Warszawie.

Zdaniem Karnowskiego politycy PO powinni też odnieść się do czasów rządów POPSL:

Polacy zasługują na uczciwe wyjaśnienie: dlaczego nie reagowano na miliardowe straty VAT. Nie można wzruszyć ramionami i powiedzieć: nie chciało nam się

— tłumaczył.

Dziennikarz tygodnika „Sieci” mówił przy tym, że konkretne propozycje Grzegorza Schetyny ogłoszone na sobotniej konwencji były „niebezpieczne dla przyszłości państwa”:

Ten program razi archaicznością. To kompletnie wbrew nowoczesnym trendom, które jasno pokazują, że państwo musi mieć swoją rolę w gospodarce. (…) Grzegorz Schetyna mówi: pozbądźmy się spółek Skarbu Państwa. To się może skończyć drugim programem powszechnej prywatyzacji. Jakby ktoś we Francji czy Niemczech zaproponował taki program, wyśmianoby bo— ocenił Karnowski.

I dodawał:

W jakiejś mierze ta konwencja była szczera. To było powiedzenie: widzimy państwo jako agresora. Tam była wizja, że artyści będą sami dzielili pieniądze dla siebie: to skrajnie prokorporacyjna wizja, w której grupy lobbystyczne rozdzierają państwo między siebie— podkreślił.

wpolityce.pl, TVP Info

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj