Jeszcze w tym roku, przed wyborami parlamentarnymi, Prawo i Sprawiedliwość chce wprowadzić zerowy PIT dla osób do 26. roku życia. Rozwiązanie ma zachęcić młodych do pozostania w kraju.
Zerowy PIT do 26. roku życia to oferta, jaką PiS kieruje do młodych.
– Z jednej strony jest to ułatwiony start w dorosłość, a z drugiej strony ma to zachęcić młodych ludzi do pozostania w kraju i nieemigrowania – podkreśla poseł PiS Bartłomiej Wróblewski.
Darmowy PIT to brak ZUS, co oznacza dodatkowe pieniądze, które zostają w kieszeni młodych – mówi Małgorzata Popławska z Małopolskiej Agencji Rozwoju Regionalnego.
– ZUS jest dość dużym kosztem pracy. W Polsce stanowi to znaczący odsetek wypłacanej później pensji, więc przede wszystkim przełoży się to na wzrost wynagrodzenia tzw. netto, czyli pobieranego do ręki – tłumaczy Małgorzata Popławska.
Według zapowiedzi PiS, zerowy PIT nie będzie obejmował tych młodych, których łączne wynagrodzenie w ciągu roku przekracza 85 tys. złotych.
– Myślę, że młodzi ludzie bardzo rzadko zarabiają takie pieniądze i jest to zabezpieczenie przed nadużyciami – mówi radny Leszna Adam Kośmider.
Zgodnie z zapowiedziami szefa rządu Matusza Morawieckiego, zerowy PIT dla osób młodych ma wejść w życie latem tego roku.
źródło: radiomaryja.pl
