Sejm uchwalił w piątek ustawę, która zakłada przyznanie świadczenia uzupełniającego w kwocie 500 zł osobom niezdolnym do samodzielnej egzystencji. Sejm przyjął poprawkę PO-KO dotyczącą zasad uprawniających do świadczenia. Ustawa trafi teraz do prac w Senacie. Przed głosowaniem odbyła się gorąca dyskusja na temat projektu. W swoim wystąpieniu Scheuring-Wielgus domaga się ze strony rządu… przeprosin osób niepełnosprawnych.
Pani minister, dobrze się panią słucha, ale podczas tej debaty nad tym projektem, nie padło ani razu, czy na komisji, czy tutaj na czytaniach, słowo „przepraszam”. „Przepraszam” za wszystkie karygodne słowa, które padły ze strony polityków PiS-u w stosunku do osób, które protestowały w Sejmie
—powiedziała posłanka po czym zaczęła wymieniać wszystkie kontrowersyjne według jej wypowiedzi polityków PiS.
Na uwagę marszałka Sejmu, że posłanka powinna odnosić się do projektu ustawy, Scheuring-Wielgus odpowiedziała, że właśnie to robi.
Pani wystąpienie nie jest pytaniem dot. projektu ustawy
—zwrócił uwagę Kuchciński.
Domagam się, abyście wszyscy tutaj, jak jeden mąż, przeprosili protestujących
—zakończyła była posłanka Nowoczesnej.
A co tutaj jest np. żenującego??
JSW /wystąpienie z dziś/ miała odnieść się do projektu ustawy, a co robiła???
Oglądamy.
I powie Pan, że Marszałek Kuchciński nie ma racji, że "wycina" takie wystąpienia??
To pana wpis jest żenujący i ośmieszający funkcję posła. pic.twitter.com/HNZDtLHZ63— PikuśPOL 🇵🇱 📿 (@pikus_pol) July 19, 2019
Pani Joannie Scheuring-Wielgus nie poszło z Nowoczesną, nie poszło z Teraz!, nie poszło w eurowyborach z Wiosną, więc najwidoczniej postanowiła powrócić do swoich awanturniczych wystąpień. Czy to pozwoli znaleźć się jej w Sejmie w następnej kadencji?
źródło: wpolityce.pl
