Jarosław Papis prezes fundacji Hatkiva, która zajmuje się m.in. „nawiązaniem dialogu oraz upowszechnianiem tradycji i kultury polsko-żydowskiej” w rozmowie z portalem wPolityce.pl komentuje zachowanie eurodeputowanej Sylwii Spurek. Europosłanka promują grafikę australijskiej „artystki” Jo Frederiks, na której ofiary Holokaustu są porównane do krów!
Trudno komentować zachowanie pani poseł Sylwii Spurek. To bezdenna głupota
— mówi portalowi wPolityce.pl Jarosław Papis, prezes fundacji Hatkiva.
Shoah to było coś wyjątkowego. Nie można porównywać Zagłady do prowadzenia bydła hodowlanego na rzeź
— dodaje.
Prawie nie jem mięsa. Jestem wrażliwym człowiekiem i rzeź zwierząt prowadzonych do uboju też mnie porusza. Ale tych wydarzeń nie da się porównać. Zbliżanie się do porównań mordowania ludzi w komorach gazowych z prowadzeniem hodowlanego bydła do rzeźni jest bezdenna głupotą
— podkreśla Papis.
