Dolnośląskie: samochody na granicy z Niemcami i Czechami odprawiane są na bieżąco

Na bieżąco odprawiane są samochody na dolnośląskich przejściach granicznych z Niemcami i Czechami. Jeszcze w czwartek, szczególnie po niemieckiej stronie przy przejściu w Jędrzychowicach na A4, tworzyły się tam duże korki.

Rzecznik prasowa Komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej mjr Joanna Konieczniak poinformowała w piątek rano na stronie internetowej o aktualnej sytuacji na przejściach granicznych z Czechami i Niemcami.

Auta wjeżdżające z Niemiec do Polski w Jędrzychowicach odprawiane są na bieżąco – zarówno ciężarówki, jak i auta osobowy. Na bieżąco odbywa się również ruch w Zgorzelcu, gdzie mogą przekraczać granicę auta do 7,5 ton.

W lubuskiej Olszynie kierowcy również odprawiani są na bieżąco. Nie ma kolejek także w Świecku (Lubuskie), gdzie odprawiane są ciężarówki; auta osobowe z tego przejścia kierowane są do Słubic. Tam też nie trzeba stać. W Kostrzynie nad Odrą na bieżąco obsługiwany jest ruch aut do7,5 tony.

Ruch z Czech w Kudowie-Słone, Lubawce i Jakuszyce odbywa się także bez kolejek.

W niedzielę o północy wprowadzono ograniczenia przy wjeździe cudzoziemców do Polski. Wjechać mogą wyłącznie cudzoziemcy, którzy są małżonkami albo dziećmi obywateli RP lub pozostają pod stałą opieką obywateli RP, cudzoziemcy posiadający Kartę Polaka, dyplomaci i ich rodziny, cudzoziemcy posiadający prawo stałego lub czasowego pobytu lub prawo do pracy w Polsce oraz inne osoby – po zgodzie komendanta głównego SG.

Wracający do kraju Polacy muszą poddać się kwarantannie. Wyjątkiem są osoby z obszarów przygranicznych, które mieszkają w Polsce, ale pracują na co dzień w kraju sąsiednim oraz kierowcy transportu kołowego – np. autobusów i busów. Te osoby nie są kierowane na kwarantannę. (PAP)

autor: Piotr Doczekalski