Polska zyskuje sojuszników w negocjacjach budżetowych. Z medialnych doniesień wynika, że mechanizm pieniądze za praworządność skrytykowało siedem innych państw członkowskich. W poniedziałek w Warszawie przebywa premier Węgier Victor Orban.
W Warszawie premier Mateusz Morawiecki ponownie spotyka się z premierem Węgier Victorem Orbanem – poinformował rzecznik rządu Piotr Müller.
„Poniedziałkowe robocze spotkanie ma na celu m.in. omówienie dalszych działań w kontekście negocjacji budżetowych w Unii Europejskiej oraz zbliżającego się szczytu Rady Europejskiej” – powiedział Piotr Müller.
Mechanizm zaproponowany przez niemiecką prezydencję może w praktyce doprowadzić do politycznego szantażu i ograniczeniu suwerenności poszczególnych członków Unii – podkreślił premier.
„Będziemy bronić suwerenności państw europejskich, litery ducha i traktatów – będziemy bronić Europy Ojczyzn” – oświadczył premier Mateusz Morawiecki.
Jak donoszą portugalskie media, tamtejszy rząd poparł stanowisko Polski i Węgier na niejawnym posiedzeniu państw członkowskich. Mechanizm pieniądze za praworządność miały także skrytykować Łotwa, Słowenia, Czechy, Bułgaria i Chorwacja.
– Prezydencja niemiecka źle oceniła sytuację negocjacyjną, poprowadziła te negocjacje źle. Była przekonana, że na koniec tych negocjacji przełamie się opór dawno sygnalizowany przez Polskę. Po prostu było przekonanie o tym, że jeśli Polaków się postraszy brakiem pieniędzy, to Polacy się złamią – mówił szef gabinetu prezydenta, minister Krzysztof Szczerski.
Polska jest gotowa do dalszych negocjacji, ale oczekuje budżetu zgodnego z unijnymi traktatami.
– Nie ma innej drogi jak twarde weto wobec działań, które są zamachem na traktaty europejskie – zaznaczył minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
Traktat o Unii Europejskiej mówi o sankcjach tylko w takim przypadku, gdy zgodzą się na to wszystkie państwa członkowskie. Mechanizm pieniądze za praworządność przyznałby to prawo zwykłej większości – wskazał radca prawny Piotr Żyłko.
– Na podstawie art. 7 wstrzymanie wypłaty pieniędzy z budżetu jest po prostu niemożliwe – podkreślił Piotr Żyłko.
Procedura art. 7, która została wszczęta wobec Polski, okazała się całkowicie nieskuteczna. Być może właśnie dlatego wśród unijnych urzędników pojawił się pomysł budżetu z mechanizmem warunkowości wypłat – by karać nieposłuszne państwa, według własnego uznania.
– Druga metoda to jest to, co było próbowane w stosunku do Polski, czyli metoda poprzez wniesienie wniosku do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Jedna i druga opcja są próbami pozatraktatowymi – wyjaśnił Piotr Żyłko.
We wtorek w TSUE odbędzie się rozprawa przeciwko Polsce w sprawie działalności Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.
TV Trwam News/ radiomaryja.pl