Radni Miasta zapoznali się z projektem budżetu na 2021 rok. Za kilkanaście dni odbędzie się drugie czytanie i głosowanie. Czy zostaną uwzględnione poprawki klubów i poszczególnych radnych, mało prawdopodobne, bowiem skarbnik Marcin Urban mówił o nim: jest najlepszy!
Przyjęcie budżetu w obecnym kształcie – dochody ponad 5,4 mld zł wydatki około 5,9 mld. zł, natomiast dziura budżetowa przekroczy 500 mln zł – to dla opozycji przyznanie racji prezydentowi Wrocławia w sprawie gigantycznych i utajnionych nagród wypłaconych wyższym urzędnikom Ratusza ale także tych nieujawnionych – mimo wielu prób – umów zawartych pomiędzy konsorcjum SMG i spółką stadionową.
Dlaczego poprawki są konieczne? – Bo nowy budżet powinien odpowiadać na rzeczywiste potrzeby mieszkańców, mówi radny Michał Kurczewski, który w imieniu klubu PIS już przedłożył do biura przewodniczącego Rady Miasta poprawki.
Zmiany, które proponuje wprowadzić PIS dotyczą bezpieczeństwa na drogach i chodnikach, w tym oświetlenia, tablic informacyjnych – głównie na obrzeżach miasta, zakup busa dla Policji Wodnej czy zakup ekologicznego statku inspekcyjnego dla Żeglugi Śródlądowej.