W trakcie prac technicznych na zamku Książ pod Wałbrzychem (woj. dolnośląskie) odsłonięto nieznany dotąd tunel. Do odkrycia doszło w trakcie równania terenu po wyciętym drzewie. Gdy koparka zabrała się do roboty, zapadła się ziemia.
Robotnicy wstrzymali pracę i zadzwonili do Zbigniewa Mudy, który jest szefem działu technicznego na zamku w Książu.
Wlot do tunelu wykonany jest z czerwonej cegły. Komora jest głęboka na blisko 4 metry. Korytarz rozwidla się, ale jest zatarasowany przez zawalisko. Nikt nie zapuścił się dalej z obawy o bezpieczeństwo. Decyzja, co dalej z tunelem, leży teraz w ręku konserwatora zabytków.
Nie wiadomo, do czego mógł służyć tunel. Może są to pozostałości tzw. baszty lodowej, dawnej chłodni. A może jest to element projektu Riese, tajemniczego kompleksu, który naziści budowali w Górach Sowich?
Foto: Paweł Tadeusz Preis, CC BY-SA 4.0, Wikimedia Commons