Czy poseł Kamila Gasiuk-Pihowicz zapisze się w historii jako najczęściej wyśmiewana przez internautów parlamentarzystka? Wydaje się, że do tego dąży. We wtorek Platforma Obywatelska wraz z Nowoczesną ogłosiły, że chcą wygaszenia mandatu poselskiego Zbigniewa Ziobry. Gasiuk-Pihowicz – rzecznik prasowy .N – wyjaśniła, że „art. 103. Konstytucji mówi, że nie można łączyć mandatu posła z funkcją prokuratora”. Tyle że artykuł ten zawiera również zapis, że „zakaz ten nie dotyczy członków Rady Ministrów i sekretarzy stanu w administracji rządowej”.
Kamila Gasiuk-Pihowicz z wykształcenia jest prawnikiem. W 2007 r., więc nie tak dawno, ukończyła studia magisterskie z zakresu prawa na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie.
Pracowała zawodowo w firmach prawniczych, później była zatrudniona w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich – informuje nas Wikipedia.
Dziwi więc, skąd tak kompromitująca wpadka.
Jak mówiła na konferencji w Sejmie Kamila Gasiuk-Pihowicz z Nowoczesnej:
Zdecydowaliśmy się złożyć do Marszałka Sejmu wniosek o wygaszenie mandatu poselskiego Prokuratora Generalnego, Zbigniewa Ziobry. Niepołączalność pewnych funkcji jest podstawą demokratycznego państwa prawa
– mówiła.
Napisała też na Twitterze:
Tyle że Ustawa Zasadnicza mówi:
Co więcej – Włodzimierz Cimoszewicz, Hanna Suchocka, Andrzej Czuma i Krzysztof Kwiatkowski łączyli funkcję Prokuratora Generalnego z pełnieniem mandatu posła.
Włodzimierz Cimoszewicz w rządzie Waldemara Pawlaka pełnił funkcję prokuratora generalnego (od 26 października 1993 r. do 6 marca 1995 r.). Jednocześnie był posłem II kadencji od 19 września 1993 r. do 20 października 1997 r.
Hanna Suchocka w 1997 r. w rządzie Jerzego Buzka pełniła rolę PG do 2000 roku. Równocześnie sprawowała mandat posła w latach 1991–2001.
Andrzej Czuma w 2009 r. w rządzie Donalda Tuska (od 23 stycznia 2009 r. do 13 października 2009 r.) pełnił funkcję Prokuratora Generalnego. Był posłem VI kadencji od 5 listopada 2007 roku do 7 listopada 2011 r.
Krzysztof Kwiatkowski w 2009 r. w rządzie Donalda Tuska zastąpił Czumę jako PG. Jednocześnie pełnił funkcję senatora VII kadencji Sejmu od 5 listopada 2007 r. do 7 listopada 2011 r.
fot. youtube.com
źródło: http://niezalezna.pl/85677-myszka-agresorka-znow-sie-wyglupila-wpadka-goni-wpadke
Skad ten rumun nabral takich
pustakow.
On tak zna się na prawie, jak ja na fizyce kwantowej:/. Wystarczy jej posłuchać. Na ogół bredzi, jak Piekarski na mękach! Choć Rysiu uważa ją za eksperta w dziedzinie prawa, tak powiedział!!, ale kiedy on rozdaje tytuły i wynosi na piedestały, to raczej należy brać wszelkie jego laudacje w wielki cudzysłów.