Aktorka skarży się też na „problem nie tylko z dotacjami” dla jej teatru.
Być może będę musiała zamknąć teatr. Mam bowiem problem nie tylko z dotacjami. Wiele państwowych instytucji i koncernów, które współfinansowały nas jako sponsorzy, zrezygnowało – żaliła się Krystyna Janda w „Süddeutsche Zeitung”.
Choć połowa mojego życia, upłynęła mi za socjalizmu, nigdy nie doświadczyłam, by ludzie bali się tak, jak teraz – dodała w niemieckiej gazecie.
fot. youtube.com
źródło: Telewizja Republika