Kolejną cegiełkę do ogródka ataków na wysokich polskich duchownych wrzucił Janusz Palikot. Nie zaatakował on jednak krytykowanego przez opozycję kardynała Nycza, ale kardynała Stanisława Dziwisza. W wyjątkowo ohydny i bluźnierczy sposób.
Niedawno pisaliśmy o walce z Kościołem, którą – jak widać – rozpoczyna opozycja idąca ręka w rękę z UB-ekami świetnie znającymi metody zwalczania Kościoła jeszcze z czasów komuny. Do tego ponurego chóru dołączył dawno niewidziany i niesłyszany Janusz Palikot, dając popis w typowym dla siebie stylu.
„Dziwisz – szmata Chrystusa.”
Tak oto, bez żadnych hamulców, został zaatakowany kardynał Stanisław Dziwisz za to, że zaapelował, by koczujący w sali głosowań posłowie opuścili Sejm. Opozycja chce mieć bowiem swój kościół i swoich duchownych, tak jak chciała mieć ich partia, która mówiła o sobie, że jest „przewodnią siła narodu. I podobne metody jak ta partia przyjmuje.
źródło: Telewizja Republika
Kto jeszcze tego elementa czyta? – to żyd o czym nie mówi publicznie.