„My tak naprawdę bronimy interesu tych tzw. uchodźców, którzy nie chcą być transportowani bydlęcymi wagonami do Polski”.
Marian Kowalski był gościem programu „Skandaliści” na antenie Polsat News. W czasie programu doszło do awantury między nim a prowadzącą program Agnieszką Gozdyrą.
„My tak naprawdę bronimy interesu tych tzw. uchodźców, którzy nie chcą być transportowani bydlęcymi wagonami do Polski. Nie zgadzam się na żadne nowe obozy koncentracyjne, w których mielibyśmy przetrzymywać uchodźców” – mówił Marian Kowalski.
„Gdyby przyjechali na siłę z Niemiec, czego nie chcą, to ktoś musiałby ich tu pilnować, by nie wrócili do Niemiec” – dodał.
Na te słowa oburzyła się Agnieszka Gozdyra. „Dlaczego pan i pańscy koledzy, tak ochoczo klaszczący, robicie ludziom wodę z mózgu, mówiąc, że nie chcą w Polsce uchodźców, którzy nie chcą tu przyjeżdżać” – powiedziała.
Kowalski odpowiedział: „Bronimy Polski przed ludźmi, którzy nie chcą się tu znaleźć i nie chcą znienawidzić Polski’.
Gozdyra nalegała, by Kowalski odniósł się do sprawy konfliktu w Syrii i cierpienia mieszkańców tego kraju. „Chciałbym aby Polska była krajem, który może wysłać wojsko do Syrii i zrobić tam porządek” – powiedział Kowalski. „Zdaje się, że ostatnio mamy problem z wojskiem…” – zareagowała Gozdyra. „Problem z wojskiem mamy od dawna. Po wejściu do NATO rozbroiliśmy naszą armię. Minister Macierewicz wreszcie robi coś w tej sprawie” – odpowiedział Kowalski.
Naciskany ws. tzw. uchodźców Kowalski powiedział w końcu: „Niech pani weźmie tę bułkę i wyśle im na statek…”
Te słowa wywołały poważne zdenerwowanie u dziennikarki Polsatu: „Ratunkiem dla umierających dzieci w Syrii według pana Mariana Kowalskiego będzie wsadzenie tej bułki na statek i wysłanie ich do Syrii!! – krzyczała Gozdyra.
„Co pani zrobiła dla tych dzieci? Mniej niż dla swoich kotów! Pani bardziej dba o swoje koty niż o te dzieci” – odpowiedział jej Kowalski.
„A przyjęła pani uchodźców? Ja mam 34 metry kwadratowe, kawalerkę, a pani?” – dopytywał.
„A skąd pan wie, że nie przyjęłam?” – zareagowała Gozdyra.
„Od razu by się pani pochwaliła na Facebooku. Dajcie tej pani chusteczkę, już płacze” – odpowiedział Kowalski.
źródło: stefczyk.info
