Bez większego echa przeszła czwartkowa konferencja prasowa, na której tzw. Obywatele RP przedstawili projekt współdziałania z politykami opozycji parlamentarnej. Apel w tej sprawie podjęli między innymi politycy Platformy Obywatelskiej, Nowoczesnej, Polskiego Stronnictwa Ludowego oraz Unii Europejskich Demokratów. Na konferencji – w towarzystwie Pawła Kasprzaka, lidera Obywateli RP – pojawiili się między innymi Arkadiusz Myrcha (poseł PO) i Stefan Niesiołowski.
Skrót konferencji poniżej.
Co najbardziej szokujące, to zapowiedź złamania prawa przez Obywateli RP. Zapowiedź, która nie spotkała się z ŻADNĄ reakcją ze strony posłów na Sejm obecnych na sali.
Podejmujemy działania niezgodne z obowiązującym prawem!
— zapowiedział Kasprzak przy milczącej aprobacie parlamentarzystów.
Słowa te odnosiły się do sobotniej miesięcznicy smoleńskiej. 10 czerwca, jak co miesiąc, na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie setki Polaków oddadzą hołd ofiarom tragedii smoleńskiej. Tym razem można jednak spodziewać się naprawdę ostrych kontrprotestów – dodatkowo wspartych przez polityków opozycji parlamentarnej.
Tak przynajmniej wynika z zapowiedzi, które usłyszeliśmy na konferencji prasowej:
Jeszcze niedawno to wydawało się trudne do wyobrażenia. Trudne do wyobrażenia jeszcze jakiś czas temu byłoby takie spotkanie z parlamentarzystami, a właśnie są państwo świadkami tego wydarzenia!
— nie krył radości Kasprzak.
Jak mówił nieformalny lider Obywateli RP, uczestnicy sobotniej kontrmanifestacji (zakazanej przez prawo) powinni przygotować się na scenariusz z aresztem i interwencją policji. Po co potrzebne jest im uwiarygodnienie przez posłów?
Posłowie mają możliwość parlamentarnej kontroli i w odróżnieniu od nas oraz od naszych adwokatów mogą np. uzyskać informację o tym, ile osób i kto dokładnie trafi na komendę na Wilczej wieczorem 10 czerwca. (…) Postanowiliśmy właśnie wychowywać polityków po swojemu. Udaje się. Myślmy, bardzo proszę. Dojrzale. Instalują nam w Polsce faszyzm. To nie czas na dziecinadę!
— ekscytował się Kasprzak.
Wspomniane zapowiedzi z konferencji prasowej wpisują się, niestety, w ustalenia portalu wPolityce.pl. Jak wynika z informacji, do których dotarli nasi dziennikarze, środowiska opozycyjne – zwłaszcza te związane z organizacjami radykalnymi, chętnymi do konfrontacji – przygotowują na sobotni wieczór ostry protest. Jego liczebność, jak zakładają działacze, może przekroczyć dotychczasowe kontrmanifestacje na miesięcznicach dwu- lub nawet trzykrotnie. Radykalne grupy Obywateli RP mają zostać wsparte przez feministki i część celebrytów wspierających opozycję.
O 19.00 smoleńska msza w Archikatedrze. Kto wytrzyma, niech przyjdzie. O 20.00 pochód smoleński rusza z Archikatedry pod Pałac. Kogo na to stać, niech próbuje stanąć mu na drodze. Kto może, niech dołączy z różą do smoleńskiego pochodu i spróbuje stanąć na wprost Kaczyńskiego pod Pałacem. Pozostali niech po prostu będą w pobliżu z białą różą — symbolem pokojowego sprzeciwu wobec przemocy i odzierania ludzi z godności. Bądźcie — nie wolno biernie patrzeć na zło.
Wiele, naprawdę wiele wskazuje na to, że Obywatele RP – wspierani tym razem przez przedstawicieli PO, .N i PSL – chcą wywołać wielką awanturę na Krakowskim Przedmieściu. Tym bardziej apelujemy o spokój. I wierzymy w spokojną, ale i skuteczną rekcję odpowiednich służb.
źródło: wpolityce.pl