Choć uważam, że PiS przekroczył granice arogancji, pychy i chciwości – powiem Wam jedno, kapusie platformiane. Hańba Wam! Sprawy polskie załatwia się w Polsce. A skoro nie potraficie – won z Polski— w tak ostrych słowach Paweł Kukiz zwrócił się na Facebooku do przedstawicieli tzw. opozycji totalnej.
Lider ruchu Kukiz‘15 nie krył swojej irytacji postawą polityków PO i Nowoczesnej, którzy wspierali wysiłki, by Parlament Europejski przyjął nieprzychylną dla Polski rezolucję.
Postarajcie się o azyl polityczny, status uchodźcy czy co tam chcecie i zostańcie w tej Brukseli czy Strasburgu. Mieliście, uchole, osiem lat na zmianę ustroju. Więc teraz nie płaczcie
— czytamy.
Kukiz dodaje też, że „nigdy nie pogodzi się z targowickim sposobem załatwiania problemu”.
Nigdy nie zgodzę się na donosicielstwo i żądania „bratniej pomocy” od obcych Państw- czy to w postaci rezolucji czy czołgów
— napisał poseł.
źródło: wpolityce.pl
W pełni zgadzam się ze słowami Pawła Kukiza: „Kapusie platformiane, hańba wam! „Skoro nie potraficie załatwiać spraw w kraju – won z Polski”. Osobiście tym kapusiom skopałbym tyłek i gnał ich kopniakami aż do samej Brukseli.
Tylko tym platformianym kapusiom? A pisuarowym kapusiom już byś tyłków nie kopał? Jak obatel Czarnecki organizował antypolskie manifestacje przed gmachem PE to był patriotyzm? Jak Kurski domagał się specjalnej debaty na temat prześladowania Radia Maryja w Polsce też było patriotycznie? Jak prezes wszystkich prezesów wrzeszczał, że trzeba użyć wszelkich metod by usunąć Tuska do skarg do instytucji europejskich włącznie to też przykład godny naśladowania? Czyli jednym „hańba”, a innym „chwała”? Kiedyś takie coś nazywało się hipokryzją, ale po ostatniej reformie oświaty coś się musiało zmienić. Przy okazji przypominam, że uprawnienie instytucji unijnych wobec państw członkowskich wynikają wprost z Traktatu Lizbońskiego, który negocjował Jarosław, a ratyfikował Lech Kaczyński. Natomiast takie instytucje jak Trybunał w Strasbourgu czy Komisja Wenecka nie są instytucjami Unii Europejskiej i nie mają z UE nic wspólnego. Poza tym do Komisji Weneckiej to doniosła na Polskę premier Szydło.
Ktoś tu nie umie czytać ze zrozumieniem.
Ten gosciu wyje nad swoja zdeubekizowana emerytura-pewnie z KODu jest …od tego brodatego, co te puszki dzieciom obrobił
Z kontekstu wynika ja, że nie rozumiesz tego co piszesz.
Te argumenty podawane przez ON są wyjątkowo mocno naciągane. Nawet nie chce mi się na te beznadziejne i nieprawdziwe zarzuty odpowiadać, by pana nie dowartościowywać. Nie zasługuje pan na to. Odniosę się tylko do jednej, niepodważalnej obrazy Profesora L. Kaczyńskiego. Jakoś wielu ma w tej kwestii króciutką pamięć i już nie pamięta jak nieomal „gwałcono” wtedy Pana Prezydenta by podpisał ten nieszczęsny Traktat Lizboński, którego On podpisać absolutnie nie chciał. Wrzeszczano wręvz na Niego / w większości zapewne disiejsza opozycja/, że wszystkie kraje już podpisały, a my na szarym końcu – nie. Tak naciskany, z ogromnym oporem wreszcie podpisał. J. K. brat prezydenta na pewno był informowany, bo był wtedy premierem, ale On z tym podpisaniem Traktatu nie miał nic wspólnego. Decyzja należała do prezydenta.
Po Nim, na samym końcu podpisał jeszcze czeski prezydent Waclaw Klaus. On w swoim kraju też był traktowany jak nasz prezydent. Dziś macie używanie na śp. L. K. To nazywać hipokryzją, to stanowczo za mało. To świństwo nad świństwami. Baczie by Bóg was za te podłości jeszcze porządnie nie ukarał.
Kukiz mowil o zalatwianiu soraw polskich w Polsce.Ty o zalatwianiu spraw polskich w Polsce.Albo czytaj ze zrozumieniem albo zastanow sie o czym piszesz.
W pełni zgadzam się ze słowami Pawła Kukiza, który mówi: „Kapusie platformiane, hańba wam! „Skoro nie potraficie załatwiać spraw w kraju – won z Polski”. Osobiście skopałbym tym kapusiom tyłki i kopniakami ich gnał aż do samej Brukseli.
Czyli jesteśmy idealnie podzieleni, i ten podział i kolejne trzeba obficie podsycać, bo kiedy się kłucimy, to łatwiej nas okradać, zabierać to jednym to drugim udając na przemian przyjaciół. A co jest ważne dla kraju, dla szarych obywateli, jak bardzo mnie szaraczka obchodzi ta kłutnia? Czy mam na nią wpływ, czy wybierałem przedstawicieli narodu po to by z tego co nasze brali tylko dla siebie, czy jesteśmy kretynami pracującymi za miskę ryżu? Ludzie poszli by na całość i wyszli na ulicę, ale przez zdrowy rozsądek boją się własnej ojczyżnie zaszkodzić. A czekając dalej pozwalają się jeszcze bardziej zakuwać w kajdany. Czy sądy są ważne dla mnie, – tak jeżeli będą sprawiedliwe, czy postanowienia unijne mają znaczenie – tak, jeżeli będą uczciwe, czy ludzie u steru są dla mnie ważni – tak, o ile dobrze wykonują swoją pracę, czy religia jest dla mnie ważna – tak, jeżeli dotyczy mojej duszy i moralności. A co mamy dzisiaj? Mam wszystkiego dosyć, wszyscy się kłócą, afery od trzydziestu lat, dziurawe prawo, układy, i tylko fasady domów wyglądają lepiej. Nie mamy lidera idealisty który chciał by to wszystko naprawić, tylko krzykaczy piszących setkami nie potrzebne interpelacje, populizm i obłuda. Też się nie znam na zarządzaniu krajem, ale mam gadane i potrafię skłócić rodzinę na najlepszym rozinnym zlocie, czy to znaczy że mam podstawy do tego żeby się pchać do polityki? Czy wystarczy być najgłośniejszym, żeby wszyscy za tobą podążali? Tyle lat obietnic i ciągle ta sama sytuacja.
Potępić donosicieli, a co to zmieni? Zmienić rząd, konstytucję, sądy, policję, dać 10000+, emerytury w 45-te urodziny, zasrać niebo gęstym dymem, przyjmować śmieci z całego świata, pracować za granicą dla obcych, rozkraść co się da póki się da, co to zmieni? Przecież najważniejszy jest nasz własny interes, nasza rodzina, my. A Polska?
Która Polska, pisiorowa, platformiasta, nowoczesna, ludowa, Kukizowa? Podzieleni już jesteśmy na tysiące opcji, a w jedności siła, i w mądrym zarządzaniu. Znajdzmy lidera z wiedzą jak z tego syfu się uratować i zacznijmy budować zdrowe państwo, zanim nas kolejny raz rozbiorą, i nie zostanie nic.
I żartem
Trzymajmy się kupą,
gówna nikt nie ruszy.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia
popieram i pozdrawiam
Podziwiam Popieram Pozdrawiam
Prawisz wasc komunaly… Znajdz lidera. Kim by on nie byl, Polacy i tak w calosci go nie uznaja, jak nie uznano ni krolow, ni Pilsudskiego, ni jeszcze wielu innych wtym Walesy. Kazda opcja by chciala by to ich czlowiek zostal tym liderem i kazdy taki Lider mialby tylu samo zwolennikow, co przeciwnikow. Lider to nie jest polska specjalnosc…
Ktoś tu nie umie czytać ze zrozumieniem.
Pawel obudz się dla wielu byleś wzorcem do nasladowania przede wszystkim młodzieży generacji Jarocina walczmy o naszą Ukachaną Polskę
Powiem tak Kukiz duzo krzyczy nie zrobił dla Polaków nic przykleja się do Partii PIS bo tak mu wygodnie.Wez się Pan za śpiewanie to wychodziło lepiej
Ale przynajmniej ma więcej rozumu niż wy.Kumato
Ciekawe kiedy PIS przegłosuje (a ma większość) zakaz bycia w sejmie Kukizowi i ichnym ?
Panowie A o jaka rezolucje chodzi-bo napisac ze poparto jakas rezolucje i doklanie gdzie to bylaby rzetelna informacja -a tak to kazdy moze w neci pisac glupoty