Polkowiccy policjanci z pionu kryminalnego zatrzymali po pościgu młodego mężczyznę podejrzanego o posiadanie środków odurzających. Wcześniejsze ustalenia funkcjonariuszy potwierdziły się, bo przy zatrzymanym zabezpieczyli marihuanę. Podczas ucieczki mężczyzna tak się spłoszył, że odstawił butelkę skradzionego wcześniej ze sklepu alkoholu, dokładnie w to samo miejsce, z którego ją zabrał. Za czyny, o które jest podejrzany odpowie teraz przed sądem.
Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego z Komendy Powiatowej Policji w Polkowicach realizując czynności operacyjne, sprawdzali wytypowany rejon miasta, gdzie według ich informacji miała przebywać osoba podejrzana o przestępstwa narkotykowe.
Policjanci zauważyli mężczyznę w pobliżu jednego z miejscowych sklepów. Na widok funkcjonariuszy rzucił się do ucieczki i wbiegł na teren jednego z marketów, próbując ukryć się między półkami. Okazało się, że kilka minut wcześniej, z tego właśnie sklepu ukradł butelkę alkoholu. Był tak zaskoczony sytuacją, że odstawił skradziony alkoholu dokładnie w to samo miejsce, z którego go zabrał.
Został zatrzymany przez funkcjonariuszy i trafił do aresztu.
Policjanci znaleźli jeszcze przy 20-latku kilka porcji handlowych marihuany.
Ustalono też, że mężczyzna był już w przeszłości notowany zarówno za kradzieże sklepowe jak i przestępstwa narkotykowe.
Mieszkaniec Polkowic usłyszał już zarzut posiadania środków odurzających. Odpowie również za kradzież sklepową, a grozić mu może kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KPP w Polkowicach