Konrad Wytrykowski, z Sądu Okręgowego w Legnicy, już w ubiegłym tygodniu przesłał „Iustitii” pismo o swojej rezygnacji z członkostwa w stowarzyszeniu. Użył identycznego wzoru jak kilkudziesięciu innych sędziów, którzy mają dość upolitycznienia stowarzyszenia, które od ponad dwóch lat toczy wojnę z obecnym obozem władzy.
W ubiegłym tygodniu portal wPolityce.pl ujawnił, że poruszający list do władz stowarzyszenia przesłał Prezes Sądu Okręgowego w Gliwicach Arkadiusz Cichocki.
Nie mogę już dłużej akceptować i legitymizować działań stowarzyszenia (…), godzących w porządek prawny Państwa oraz nawołujących do podejmowania zachowań prowadzących do paraliżu funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości. W szczególności nie jestem w stanie zaakceptować wywierania środowiskowej presji na decyzje sędziów w sprawie ich kandydowania do konstytucyjnych organów Państwa oraz podejmowaniu działalności publicznej wyrażającej się udziałem w zgromadzeniach o charakterze stricte politycznym, które nie dają się pogodzić z zasadami niezależności sądów i niezawisłości sędziów. Uważam, że taka aktywność Stowarzyszenia nie służy dobru wymiaru sprawiedliwości i w istocie obraca się przeciwko państwu.
– pisał prezes Arkadiusz Cichocki w piśmie kierowanym do „Iustitii”
19 marca pismo o identycznej treści przesłał sędzia Konrad Wytrykowski, z Sądu Okręgowego w Legnicy. Portal wPolityce.pl dotarł do tej korespondencji. Treść pisma opublikował także na twitterze Michał Rachoń, dziennikarz TvpInfo.
W szczególności nie jestem w stanie zaakceptować wywierania środowiskowej presji na decyzję sędziów w sprawie ich kandydowania do konstytucyjnych organów Państwa oraz podejmowania działalności publicznej wyrażającej się udziałem w zgromadzeniach o charakterze stricte politycznym, które nie dają się pogodzić z zasadami niezależności sądów i niezawisłości sędziów.
– pisze sędzia Wytrykowski.
W ubiegłym tygodniu, „Rzeczpospolita” informowała, że z „Iustitii” odeszło już kilkudziesięciu sędziów.
źródło: wpolityce.pl