R. Grzechnik o Straży Miejskiej. Niech założą prywatną spółkę ochroniarską

MP

Straż Miejska jest nieefektywna, wypisuje mandaty i zakłada blokady na koła. Rocznie wydajemy na nią 22 mln zł., które w zadłużonym Wrocławiu moglibyśmy zaoszczędzić. Dlatego uważam, że to jest błąd i jest już najwyższy czas, żeby Straż Miejską zlikwidować, mówi Robert Grzechnik z Partii Wolność.

Kropla drąży skałę powoli a ja wierzę w to co robię i widzę, że nasze działania zyskują aprobatę społeczną. W tej chwili trwa zbiórka podpisów. Wkrótce ruszamy z akcją ulotkową i bilbordową. Wrocławianie dowiedzą się, że dlaczego zbieramy podpisy pod petycją do Rady Miasta.

Proszę zauważyć, że mainstreamowe media starają się w tej chwili zagłuszyć nasze działania a nawet udają, że nas nie ma. Nie zrażamy się tym, jesteśmy przyzwyczajeni do braku reakcji…i robimy swoje, bo robimy to dla mieszkańców Wrocławia. Mamy około 2 tyś. podpisów ale na wszelki wypadek zbierzemy jeszcze tysiąc. Wiemy, że do złożenia uchwały aż tyle nie jest wymagane ale zdajemy sobie sprawę, że będziemy skrupulatnie sprawdzani. Dlatego chcemy mieć górkę… z uwagi na to, że mamy już złe doświadczenie z urzędnikami wrocławskimi, i wiemy jak to będzie wyglądało.

Często mówi pan, że rozbieżne są oczekiwania mieszkańców i możliwości Straży Miejskiej.

Staż Miejska to relikt lat 90-tych, wtedy być może byli użyteczni jak III Rzeczpospolita była młodym państwem i potrzebowała formacji, która pilnowała porządku. Dzisiaj nie ma takiej konieczności i jak bardzo są bezużyteczni, widać doskonale na każdym kroku. Tam, gdzie potrzebna jest rzeczywista interwencja próżno znaleźć patrol.

Proszę zobaczyć co się dzieje na Rynku, 90 % lokali korzysta z prywatnej służby ochroniarskiej. Przecież widać gołym okiem, że coś jest nie w porządku z tą strażą, skoro właściciele korzystają z innych firm.

Obserwowaliśmy ponad roczną bezradność, gdy odbywała się sprzedaż dopalaczy pod ich nosem. To już enty dowód na to, że ta formacja po prostu nie działa.

W Radzie Miasta, część radnych chce zwiększyć środki na Straż Miejską.

Dla mnie to jest głupota. Bo jeżeli coś nie działa, lub ktoś nie pracuje sprawnie, żeby dodawać mu jeszcze pieniędzy?! Mnie zawsze uczono, że podwyżki dostaje ten, kto pracuje dobrze a nie źle. Widocznie we wrocławskim Ratuszu jest taka tradycja.

Ja zapraszam wszystkie osoby związane z panem Rafałem Dutkiewiczem, Platformą Obywatelską – które chciałyby Straż Miejska utrzymać – do debaty. Mogą być wszyscy na raz. Nie robi mi to żadnej różnicy. Chętnie porozmawiam i wszelkie argumenty za pozostawieniem Straży odeprę. Bo łatwo się mówi do mediów, które sprzyjają. Trudniej jest obronić swoje racje, kiedy ma się kontrkandydata naprzeciw siebie.

Jeśli doprowadzi pan do likwidacji Straży Miejskiej, co się stanie z ponad 300 funkcjonariuszami?

Wyszkoleni strażnicy, po weryfikacji znajdą pracę w Policji albo w służbach ochroniarskich. Jeżeli są tacy dobrzy jak utrzymują, niech założą prywatną spółkę ochroniarską i niech się tam przeniosą! A mieszkańcy za to zapłacą, jeśli uznają, że są im rzeczywiście potrzebni.

MP

2 KOMENTARZE

  1. Pisałem wielokrotnie do Straży Miejskiej, że na ulicy Weigla chodnik jest zastawiany przez samochody. Zero reakcji. Pochwalam Waszą inicjatywę.

  2. Radzę napisać do odpowiednich władz, ze by ułatwili zycie parkującym a nie do pasozytów ze SM żeby ich dodatkowo represjonowali. Na Weigla nie ma gdzie parkować i dodatkowo jakis idiota zmniejszył ilośc miejsc. Pewnie jestes z siebie dumny że donosisz na ludzi, którzy i tak mają wystarczająco dużo kłopotów, co ?

Skomentuj Anonim Anuluj odpowiedź

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj