Od wieków ludzie zbierali dziko rosnące rośliny i grzyby ze względu na ich właściwości lecznicze. Wydawać by się mogło, że wiedza na temat ziołolecznictwa, którą posiadały nasze babcie bezpowrotnie zanika, na szczęście nadal wiele ludzi praktykuje naukę rozpoznawania leczniczych ziół przekazywaną z pokolenia na pokolenie. Człowiek nie tylko leczył się ziołami, łagodząc różne dolegliwości ale także się nimi żywił. Wystarczy wybrać się poza miasto do lasu lub na łąkę, a znajdziemy tam niezwykłe bogactwo smaku i aromatu, po które sięga coraz więcej osób.
W pobliżu polnych dróg często rosną dzikie jagody, jeżyny, grzyby. Pamiętajmy jednak by wybierać miejsca bez ruchu samochodowego, polne nieutwardzone drogi, przez które przejedzie od czasu do czasu traktor są idealnym miejscem.
Przesyt przetworzonych produktów, warzyw i owoców nasyconych pestycydami czy herbicydami i życie w ciągłym biegu, motywuje coraz więcej Dolnoślązaków do poszukiwań nowych sposobów na zdrowe odżywianie.
Wielu początkujących zielarzy można zauważyć w Górach Kaczawskich, Górach Sowich, Kotlinie Kłodzkiej. Tak naprawdę wszystkie tereny zielone oddalone od ruchliwych dróg nadają się na poszukiwanie cennych rośliny, nawet na terenach zielonych otaczających stolice Dolnego Śląska. Rajem dla zielarzy były niegdyś Karkonosze, ale straty jakie poniosła flora Parku były ogromne, ponieważ niektóre gatunki znalazły się na skraju wyginięcia. Dopiero objęcie obszarów cennych przyrodniczo ochronną spowodowało odbudowę dzikich, rzadkich gatunków roślin (arnika górska, goryczka, lilia złotogłów, dziewięćsił bezłodygy).
Przyjrzyjmy się roślinom na Dolnym Śląsku.
Mniszek lekarski- potocznie nazywany mleczem, ma właściwości lecznicze. Świeże liście młodego mlecza smakują podobnie jak rukola i sprawdzą się jako ożywiający dodatek do sałatek. Zawierają beta-karoten, wapń i potas, a do tego półtora razy więcej żelaza niż taka sama ilość szpinaku. Zielarze polecają mlecz do oczyszczania krwi oraz przy leczeniu schorzeń skóry, np. egzemy.
Pokrzywa – zawiera beta-karoten, witaminę C, wapń, żelazo i potas. Jest naturalnym środkiem moczopędnym. Sok z liści wymieszany z miodem pomaga w dolegliwościach astmatycznych. Zupa lub herbata przyrządzona z liści pokrzywy pomaga ciepiącym na egzemę, a samych liści używa się przy leczeniu reumatyzmu i artretyzmu. Czubki młodej jasnozielonej pokrzywy należy zbierać w wiosną, ponieważ do czerwca stanie się gruba i gorzka. Należy ją zbierać w rękawiczkach, a po ugotowaniu traci swoje właściwości parzące.
Prawdziwymi skarbami są susze, koncentraty, soki, dżemy z dzikiej róży, głogu leśnego, korzenia mniszka lekarskiego, skrzypu polnego, kwiatu i owoców czarnego bzu, babki lancetowatej, jagody górskiej, poziomki/maliny/jarzębiny leśnej, borówki, szczawiu, kwiatów lipy, robinii akacjowej i mniszka lekarskiego.
Zbieranie i wykorzystywanie jak najbardziej wskazane, ale trzeba być ostrożnym. W rozpoznawaniu roślin pomaga Internet i książki. Należy pamiętać by nie zabierać wszystkiego co rośnie w jednym miejscu, aby dać możliwość dalszego rozrostu roślinom. Trzeba szanować tak cenne dobro.
DH
Artykuł powstał dzięki wsparciu WFOSiGW
Poglądy autorów i treści zawarte w artykule nie zawsze odzwierciedlają stanowisko WFOŚiGW we Wrocławiu.