„Złoto, kadzidło, mirra i … biała róża”?! Do tego kot, czapla oraz żółw. Przedziwne życzenia Róży Thun. ZOBACZ

Róża Thun złożyła na Twitterze wyjątkowo przedziwne bożonarodzeniowe życzenia. Europosłanka postanowiła zabawić się w ewangelistę i do darów Trzech Króli dodała… białą różę. Nawiązanie do imienia? A może do Obywateli RP?

Boże Narodzenie 2018. Złoto, kadzidło, mirra i … biała róża. Wiary życzę wytrwałej, że Dobro i Prawda zwyciężają !

— napisała na Twitterze europosłanka PO.

Dodajmy, że białe róże trzymane przez różne zwierzęta, w tym czaplę, kota, żółwia i (chyba) mysz… Oryginalny wybór. Czy czepialstwem będzie wypomnienie, że na bożonarodzeniowej kartce Róży Thun zabrakło najważniejszego? Małego Jezusa.

Pozostaje sparafrazować klasyka: Są rzeczy na niebie i na ziemi, które się filozofom nie śniły. I z dwojga złego, wolimy już kolędy śpiewane przez Donalda Tuska.

źródło: wpolityce.pl