„Rujnowanie Polski” i „Nienawiść PiS do UE”. Tymi hasłami małżeństwo Zdrojewskich próbowało oskarżać rządzących po ostatniej debacie w parlamencie. Jeszcze im się nie znudziło?
Senat w nocy z piątku na sobotę zaakceptował bez poprawek ustawę obniżającą akcyzę na energię elektryczną, która ma powstrzymać podwyżkę cen energii w 2019 roku.
Politycy Platformy Obywatelskiej, której odpowiedzialność za zagrożenia w energetyce są ewidentne, próbują zrzucać wszelką winę na PiS. I jak zwykle, najłatwiej użyć do tego argumentu rzekomej antyunijnej retoryki rządzących…
Zatrważający we wczorajszej dyskusji w @PolskiSenat nad cenami energii był powrót do antyunijnych wątków, negowanie problemów ocieplenia klimatu i zanieczyszczenia środowiska. Ta ekipa z ciemnoty lub politycznej kalkulacji rujnuje dzisiejszą Polskę, ale też jej przyszłość
— dramatyzowała na Twitterze senator PO Barbara Zdrojewska.
Wątek przejął jej mąż, Bogdan Zdrojewski. Polityk udowodnił swoim wpisem, że PO ogarnęła totalna paranoja na punkcie „polexitu”.
Na każdym kroku, w każdej aktywności rząd, prezydent, reprezentanci PIS nie potrafią ukryć negatywnego stosunku do #UE i jej instytucji. A przecież prezes kazał milczeć do wyborów parlamentarnych włącznie ! A pozytywnie ? Przynajmniej w tej nienawiści PIS jest szczery !
— silił się drwiny europoseł.
Drwiny, śmiechy i próby straszenia nie zakryją tego, że Platforma jest infantylnie zapatrzona w UE, w której podwójne standardy to już stały element jej funkcjonowania. A co partia Schetyny ma wobec tego do zaprezentowania? Jeszcze więcej uległości i poddaństwa
źródło: wpolityce.pl