Kim Dzong Un napisał „pojednawczy” list do Donalda Trumpa

Peter-Serafinowicz-voice-dubbed-a-speach-by-Donald-Trump-with-a-cockney-accent.jpg
Przywódca Korei Płn., Kim Dzong Un miał wystosować pojednawczy w tonie list do prezydenta Donalda Trumpa, w którym zaproponował wznowienie dialogu na temat denuklearyzacji Półwyspu Koreańskiego – podał w poniedziałek południowokoreański dziennik „Czoson Ilbo”.

Ani Departament Stanu USA, ani ambasada amerykańska w Seulu nie skomentowały tej informacji – zaznacza Reuters, a biuro prasowe prezydenta Korei Południowej Mun Dze Ina poinformowało korespondenta tej agencji, że nie może potwierdzić doniesień.

– Między Koreą Północną i Stanami Zjednoczonymi istnieją kanały, za pośrednictwem których odbywa się aktywna komunikacja – zaznaczył w poniedziałek rzecznik prezydenta Korei Płd. – Trudno mi powiedzieć, czy wymiana przybrała formę listu czy jakąś inną postać – dodał.

W liście wystosowanym w ubiegłym tygodniu do prezydenta Korei Południowej Mun Dze Ina przywódca KRLD wyraził chęć częstszych z nim spotkań w przyszłym roku, aby osiągnąć cel, jakim jest denuklearyzacja Półwyspu – podało w niedzielę biuro Muna.

Kim wysłał do Muna oficjalne pismo, aby uczcić odprężenie, do którego doszło w tym roku podczas trzech spotkań, po latach konfrontacji naznaczonych serią testów jądrowych i rakietowych w KRL-D.

W swym liście Kim wyraził żal, że nie doszło do jego wizyty w Seulu, wyrażając „zdecydowane postanowienie”, aby stało się to w przyszłości – podało biuro prasowe rezydenta Korei Płd.

Źródło: Reuters, tvp.info, IAR, telewizjarepublika.pl