Jesteśmy w lesie. Przez ostatnie trzy lata skazaliśmy się na prymitywną peryferyjność, gdzie drobny cwaniaczek z Żoliborza z innym cwaniaczkiem z Poznania załatwia jakieś sprawy. Parlament działa jak przedszkolaki w piaskownicy. Jesteśmy skansenem politycznego, XIX-wiecznego myślenia o wrogach, ziemi, przemyśle, granicach i tak dalej
— histeryzował na antenie TOK FM prof. Radosław Markowski z SWPS.
To wielki wysiłek, żeby te 3 dramatyczne lata odkręcić
— stwierdził gość Jacka Żakowskiego.
Co ciekawe, Markowski stwierdził, iż jest sytuacja, w której lepiej, aby opozycja nie wygrała wyborów.
Jeśli Koalicja Obywatelska ma tak wygrać, że za pół roku się pokłócą i rozpadną oraz będzie – jeszcze przy prezydencie Dudzie – nowe rozdanie, to lepiej żeby nie wygrywała
— mówił.
wpolityce.pl/TOK FM
