Doda i Emil Stępień oddadzą hołd Polakowi zabitemu przez islamistę. „Szkoda, że władze francuskie chcą być politycznie poprawne”

Jego pamięci zostanie uczczona w produkcji filmowej „Grom” – mówi Emil Stępień, producent nowego filmu.

W ostatnich dniach poprzedzających Święta Bożego Narodzenia, a więc w okresie tak ważnym dla instytucji Rodziny i jej harmonii, każdego dnia docierają do nas niepokojące informacje o próbach ingerencji w nasze bezpieczeństwo i wartości świata zachodniego. Rzym, Strasburg – to miasta, gdzie radykalni islamscy watażkowie próbowali zaburzyć poczucie naszego bezpieczeństwa.

Dla mnie osobiście godna podziwu i szacunku jest postawa p. Bartosza Niedzielskiego, naszego rodaka, który swoją odwagą i męstwem zahamował rozlew krwi we Francji. Przypłacił to niestety życiem

— powiedział Emil Stępień.

I dodaje:

Zaczynamy żyć w świecie, gdzie zbyt łatwo granice naszych państw, domów, przekraczają osoby, których nigdy nie powinno tu być. Z różnych względów. Dlatego osobiście w pełni popieram niedawną decyzję rządu polskiego o niepopieraniu Globalnego Paktu w sprawie Uchodźców.

Jako producenci filmu „GROM”, produkcji która opowiadać będzie o męstwie, honorze i odwadze, ale również obronie wartości i walce dobra ze złem, chcą wesprzeć rodziców Bartosza Niedzielskiego.

Chcielibyśmy aby nasza pomoc finansowa mogła pomóc w procesie pielęgnacji pamięci o tym dzielnym człowieku i jego męstwie. Deklarujemy również, że w przestrzeni naszego filmu, oddamy hołd jego pamięci.

Przypomnijmy, że Polak zmarł w wyniku zadanych ran w szpitalu, kilka dni po nieudanym zamachu. Premier zdecydował o przyznaniu specjalnej renty rodzicom Bartka, a Prezydent Andrzej Duda o nadaniu pośmiertnie medalu.

Szkoda, że władze francuskie chcąc być nadgorliwie politycznie poprawne nie wykazują należytej empatii i właściwej oceny sytuacji

— dodaje Stępień.

źródło: wpolityce.pl