Macierewicz: Państwo polskie musi się przeciwstawić lobby prorosyjskiemu i wyciągnąć wnioski z wrogiego stosunku KE wobec nas

Macierewiczkula.jpg

Taka sytuacja byłaby dla Polski korzystna, dlatego że stwarza przesłanki do tego, żebyśmy byli głównym partnerem militarnym i politycznym Stanów Zjednoczonych. Cieszę się więc z tej wypowiedzi, bo z pewnością oparta jest na mocnych postawach

– powiedział w „Sygnałach dnia” (Program I Polskiego Radia) były szef MON Antoni Macierewicz.

Bez względu na to czy będzie miała ona charakter rotacyjny lub inny, chodzi o to, żeby została ona zagwarantowana w sposób formalno-dyplomatyczny

– zaznaczył Antoni Macierewicz.

USA, ale przede wszystkim ośrodek prezydencki – p. Donald Trump podkreślił, że wspieranie budowy siły militarnej Polski to jeden z priorytetów oraz wsparcie całej konstrukcji Trójmorza

– podkreślał były minister obrony narodowej.

Minister przypomniał, że w tej sprawie głos zabierała m.in. ambasador Mosbacher, za co „należy jej podziękować”.

Rosjanie dążą do wyeliminowania USA Z Europy od bardzo dawna. Lech Wałęsa idzie tą samą drogą w swoisty sposób, jemu właściwy. Mówiąc trak i nie. W istocie sprzyjając polityce rosyjskiej w tej materii. Wypowiedź dobrze charakteryzuje jego drogą życiowa i punkt widzenia. Nie należy się temu dziwić. Za to niepokojące jest kształtowanie się loby promoskiewskiego w Polsce

– mówił Macierewicz.

Wypowiadają się w tej sprawie bardzo agresywnie generałowie

– przypomniał.

Taką samą wypowiedź p. marszałek senior formułuje i to w sposób bardzo agresywny mówiąc, że wojska USA w Polsce są niepotrzebne i zestawiając obecność wojsk sowieckich w Polsce, mamy do czynienia z takim zamieszaniem pojęć, które musi oddziaływać także na polską opinię publiczną negatywnie. Trzeba sobie jasno powiedzieć, że to wypowiedzi z punktu widzenia polskiej racji stanu negatywne, które podważają wszystko, co osiągnęliśmy w związku ze wzmocnieniem i reformą wojska

– zwrócił uwagę szef MON.

Jak zaznaczył minister:

Polska jest lojalnym członkiem UE, a wręcz do bólu lojalnym, jeśli chodzi różne decyzje, nawet wbrew naszym interesom reformowania sądownictwa, tymczasem KE przychyla się do interesu państwa, które łamie podstawowe normy rządzące Europą, które jest agresorem i co roku nieomal daje temu wyraz, że militarnie, przy pomocy siły zbrojnej chce zmieniać granice, jest wroga państwo UE europejskie i KE się przychyla. Wśród państw takich jak Niemcy czy Francja narasta lobby prorosyjskie, które tak bardzo silnie lobby prorosyjskie, to samo, które tak zafascynowało p. Wałęsę, p. Morawieckiego, p. Skwiecińskiego, niektórych generałów, o których mówiliśmy. To bardzo poważny proces i państwo polskie musi mu się przeciwstawić i wyciągnąć wnioski z tego wrogiego stosunku KE wobec nas.

źródło: wpolityce.pl