Rosati dopisał jeszcze:
Niech Paweł stanie się dla nas symbolem walki z nienawiścią, z polityką wrogości i podziałów, niech będzie nadzieją na lepszą Polskę.
W jednym zdaniu polityk PO skłamał dwukrotnie. Po pierwsze: nie ma żadnych dowodów, że zabójstwo Adamowicza miało podłoże polityczne. Wszystko wskazuje na to, że morderca, który leczył się psychiatrycznie, mścił się po prostu za swoje wyimaginowane krzywdy.
Po drugie: Rosati zapomniał m.in. o zamordowaniu Marka Rosiaka, działacza PiS, przez członka Platformy Obywatelskiej – niejakiego Cybę. Co więcej, Dariusz Rosati zasiadał w radzie nadzorczej FOZZ. A w aferze wokół tego funduszu tajemniczą śmierć poniosło kilka osób, m.in. kontroler NIK Michał Falzmann, jego zwierzchnik Anatol Lawina oraz prezes NIK Walerian Pańko.
A morderstwo Pana Rosiaka, przez czlonka Waszej partii Cybe. Jak nazwać sieroto komunizmu.
— Lidia Bąk (@LidiaBk2) 15 stycznia 2019
źródło: niezalezna.pl