Szef Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jerzy Owsiak złożył kolejna skargę do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji przeciwko TVP. Zapowiedział również skierowanie sprawy do sądu. Chodzi o materiał „Wiadomości”, w którym pytany przez dziennikarzy o ochronę gdańskiego finału odmówił odpowiedzi stwierdzając, że chce tylko „pomachać do kamery”.
Owsiak zamieścił w mediach społecznościowych nagranie, na którym stwierdził, że materiał „Wiadomości” został zmanipulowany, a fundacja Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy nie ma swojej agencji ochrony.
Fundacja taką agencję wynajmuje. Nie zabezpieczamy – my jako fundacja – innej imprezy, oprócz warszawskiej. Leży to po stronie organizatorów
— powiedział Owsiak.
Proszę więc nie łączyć w żaden sposób fundacji WOŚP z organizacją bezpieczeństwa imprezy w Gdańsku
— oświadczył szef WOŚP dodając, że media nie powinny pisać o zatrzymaniu „szefa ochrony WOŚP”, a o zatrzymaniu „szefa zabezpieczenia sceny WOŚP w Gdańsku”.
Dlatego postanowił skierować skargę do KRRiT ws. „Wiadomości”. Owsiak stwierdził, że jego słowa z konferencji prasowej, które zostały zacytowane przez TVP, zostały zmanipulowane.
Telewizja Polska zrobiła niesamowitą zbitkę. Wyjęła z kontekstu moje słowa, i z tego ma wynikać, że to my zabezpieczaliśmy imprezę w Gdańsku. Tymczasem nie było tam żadnej naszej ochrony
— próbował przekonywać Owsiak.
Zapowiedział też złożenie sprawy w sądzie, bo to „kompletna, totalna i skandaliczna manipulacja i przekłamanie”.
Nie uciekam od odpowiedzialności, ale TVP manipuluje – nie pierwszy raz. Robi to w sposób niewiarygodny i nie liczy się z żadnymi konsekwencjami
— dramatyzował Owsiak.
wpolityce.pl/FB