Z informacji do jakich dotarł portal wPolityce.pl sondaż jest kontrą Platformy Obywatelskiej do pierwszego sondażu przeprowadzonego po konwencji nowej partii Biedronia, w którym ugrupowanie b. prezydenta Słupska uzyskało wynik na poziomie 14 proc.
Co ciekawe, Instytut Badań Spraw Publicznych, należy do tej samej Ogólnopolskiej Grupy Badawczej, do której należy Instytut Badań Samorządowych, który zasłynął „rzetelnymi” sondażami podczas kampanii samorządowej w Warszawie. Warto tutaj podkreślić, że prezesem IBS jest Łukasz Pawłowski, który w przeszłości doradzał właśnie Platformie Obywatelskiej. Z kolei w zakładce „zaufali nam” na stronie Instytut Badań Spraw Publicznych możemy znaleźć właśnie PO, Nowoczesną i SLD.
Partia Jarosława Kaczyńskiego może liczyć na wygraną jedynie, kiedy partie opozycyjne startowałyby oddzielnie.
Aż 42,07 procent ankietowanych postawiłoby na Koalicję Europejską, gdyby wybory do Europarlamentu odbyły się w najbliższą niedzielę. PiS mógłby liczyć w takim układzie sił na 37,59 procent poparcia Polaków. Na podium znalazłaby się też nowa partia Roberta Biedronia – Wiosna, na którą chęć oddania głosu zadeklarowało 8,33 procent respondentów
—podaje radiozet.pl.
PiS na zwycięstwo w majowych wyborach może liczyć jedynie wtedy, kiedy liderzy partii opozycyjnych nie dojdą do porozumienia. Partia Kaczyńskiego mogłaby liczyć wtedy na poparcie na poziomie blisko 36,75 proc., z kolei partia Grzegorza Schetyny na 31,58 proc. Na trzecim miejscu uplasowała się Wiosna Biedronia z wynikiem ok 9,8 proc.
Koalicja Europejska, złożona z #PO, Nowoczesnej, #SLD, #PSL, pokonałaby @pisorgpl w wyborach do Parlamentu Europejskiego – wynika z sondażu Instytutu Badań Spraw Publicznych dla Radia ZET pic.twitter.com/PEzjUgYmFB
— Radio ZET NEWS (@RadioZET_NEWS) 7 lutego 2019
źródło: wpolityce.pl