Ks. prof. Waldemar Cisło z organizacji „Pomoc Kościołowi w Potrzebie” w programie „Gość Wiadomości” mówił m.in. o prześladowaniu chrześcijan na świecie.
Najnowsze dane za redakcją Fox News mówią o 90 tys. chrześcijan, którzy zginęli za wiarę w tym roku. (…) W Syrii i Iraku specjalnie były niszczone świątynie chrześcijańskie. Nie tylko tam – w ubiegłym roku we Francji mieliśmy ponad 1000 aktów profanacji
— podkreślił ks. Cisło. Podziękował też Telewizji Publicznej za to, że pokazywała, jak Polacy pomagają w Syrii i Iraku.
Ekipy TVP pojechały do Iraku i Syrii i za to dziękuje, bo inni nie mieli odwagi
— mówił. Zaznaczył, że Polacy są bardzo zaangażowani w pomoc uchodźcom na Bliskim Wschodzie.
Podkreślmy, że Polacy są bardzo hojnym narodem i chętnie pomagają. Robimy konkretne projekty i to jest bardzo ważne
— powiedział.
Ks. prof. Cisło odniósł się też do kwestii odpowiedniego przeżycia Świąt Wielkiej Nocy.
Bardzo ważne jest to przyjrzenie się i w swoim sercu rozważenie, za jak wielką cenę zostaliśmy odkupieni. Chrześcijaństwo to nie jest religia męczeństwa, śmierci, tylko zmartwychwstania. Krzyż, konieczny, jest tylko przejściem do tego pięknego poranka zmartwychwstania
— zaznaczył ks. Cisło. Jednocześnie zwrócił uwagę na to, że chrześcijanie nie mogą nie reagować na zło na świecie.
Musimy walczyć ze złem. (…) Nie możemy sobie pozwolić na luksus milczenia. To najgorsze, na co możemy sobie pozwolić
— podkreślił.
źródło: wpolityce.pl
