Portal Onet informuje, że Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie Trybunalskim wszczęła śledztwo w sprawie rzekomego nielegalnego finansowania kampanii Rafała Trzaskowskiego do Parlamentu Europejskiego w 2009 roku.
Autorem doniesienia miał być Michał Dzięba, były asystent Aleksandra Grada.
Michał Dzięba, były współpracownik ministra skarbu z PO Aleksandra Grada i znajomy Trzaskowskiego, oskarżył go o to, że w 2009 r. nielegalnie finansował swoją kampanię wyborczą do Eeuroparlamentu. Trzaskowski miał przyjąć 150 tys. zł od znajomego biznesmena Marcina Cioka. Dzięba złożył zawiadomienie w tej sprawie do warszawskiej Prokuratury Okręgowej 5 marca 2018 roku. – Moim celem jest wyeliminowanie go (Rafała Trzaskowskiego – red.) z życia publicznego – mówił wtedy mężczyzna.
– czytamy w Onecie.
Autor artykułu przypomina, że Michał Dzięba był autorem także innych oskarżeń wobec Trzaskowskiego. Mówił o narkotykach, rzekomych romansach oraz o kontaktach Trzaskowskiego z prywatnym biznesem. Ta sprawa zakończyła się w sądzie ugodą oraz przeprosinami Dzięby.
Przed sądem przeprosiłem za zniesławiające Rafała Trzaskowskiego sformułowania dotyczące jego życia prywatnego. W tym zakresie zakończyłem swoją krucjatę. Być może nigdy nie powinienem tych wątków poruszyć. Nie wycofuję się z treści, jakie zawarłem w zawiadomieniu do prokuratury – mówi Onetowi.
– czytamy w Onecie.
źródło: wpolityce.pl