Prof. Marcin Matczak apeluje w swoim tekście do PiS, żeby wycofał się z reformy wymiaru sprawiedliwości. Portal OKO.press opublikował analizę prawnika, która ukazał się na jego blogu. Z narracji prof. Matczaka wynika, że w polskim systemie prawnym jest idylla, którą PiS niszczy. Prawnik straszy też Polskę sankcjami unijnymi.
Wykładowca Uniwersytetu Warszawskiego obarcza rządzących winą za sytuację w wymiarze sprawiedliwości.
W sądach jest chaos, relacje Polski z UE są w najgorszym stanie od naszego do niej przystąpienia, istnieje poważne ryzyko, że czystka sądowa pozbawi nas funduszy unijnych. A co mamy w zamian?
— straszy sankcjami UE.
Twierdzi, że czasy rządów PiS to zmierzanie do katastrofy. Apeluje o wycofanie się i powołanie nowej Krajowej Rady Sądownictwa.
Czas zrozumieć, że trzeba się cofnąć. Trzeba powołać na nowo KRS, trzeba załatwić sprawę sędziów przez nią powołanych, trzeba oczyścić tę stajnię Augiasza
— pisze.
Zamiast walczyć z uchwałą SN i decyzją TSUE, polskie władze powinny je wykorzystać dla naprawy tego, co zostało zepsute. Siłę polityczną naprawdę można pokazać w inny sposób niż poprzez krzyczenie, że ma się w nosie 60 sędziów SN
— wskazuje i dodaje, że wycofanie się PiS z reformy ma spotkać się „z większym szacunkiem obywateli niż krzyk”.
Matczakowi nie podoba się obecność w Trybunale Konstytucyjnym prof. Krystyny Pawłowicz.
Będziemy mieli więc wojnę polskiej Konstytucji, interpretowanej przez panią Pawłowicz, z prawem Unii. Wojnę Polski z organizacją, do której przystąpiliśmy na mocy decyzji Suwerena, i który na taką wojnę nikomu nie dał zgody
— twierdzi.
wpolityce.pl/OKO.press