„Okazało się, w jednej z zastosowanych analiz, że hormon TSH (tzw. przysadkowy hormon stymulujący prace tarczycy) w sposób niezależny od innych hormonów i parametrów biochemicznych wpływał na ukrwienie i funkcję nerek, czego do tej pory nikt w literaturze nie opisał” – mówi, cytowany w „Naszym Dzienniku”, ppłk dr hab. med. Marek Saracyn, kierownik zespołu badawczego.
Wspólne badania prowadzono od marca do sierpnia 2019 r.
Jak zaznacza naukowiec, dzięki temu odkryciu możliwa będzie skuteczniejsza pomoc w najcięższych przypadkach chorób endokrynologicznych. „Znając te mechanizmy będziemy mogli między innymi w lepszy i bardziej bezpieczny sposób modyfikować stosowane przez nas leczenie chorych na nowotwory tarczycy, indywidualizować terapię do potrzeb poszczególnych chorych, zwłaszcza u tych z pośledzona funkcją nerek. Będzie to wymagało też potwierdzenia w kolejnych badaniach” – podkreślił rozmówca dziennika.
Źródło: NaszDziennik, gosc.pl/ telewizjarepublika.pl