– Śp. Kornel Morawiecki, Marszałek Senior, wcześniej przywódca i lider Solidarności Walczącej, za głoszenie prawdy o komunizmie zapłacił wieloma latami prześladowań, koniecznością ukrywania się, walką w konspiracji, bezpieczeństwem własnym, ale też tych, którzy byli mu najbliżsi. Był człowiekiem niezwykłej odwagi, wielkiej charyzmy, człowiekiem silnym, pełnym przekory w walce z wszelką niesprawiedliwością, ale również przemocą. Jednocześnie miał serce na dłoni wobec ludzi potrzebujących, skrzywdzonych, wykluczonych, takich ,którzy nie potrafili odnaleźć się w naszej rzeczywistości
– mówiła w laudacji na cześć laureata redaktor naczelna czasopisma Katarzyna Gójska.
– Po 1989 roku, za głoszenie prawdy o postkomunizmie, śp. pan marszałek Kornel Morawiecki był wyszydzany, miał zniknąć z polskiej debaty publicznej, miał zniknąć z pamięci Polaków – podkreśliła red. Gójska.
– Przez sześć ścigany był listem gończym. Ukrywał się w tym czasie w ponad stu mieszkaniach. Wokół Kornela Morawieckiego bezpiece nie udało się umieścić ani jednego agenta. Kiedy kontrwywiad Solidarności złamał kod, którym posługiwała się SB, to Morawiecki podsłuchiwał bezpiekę, a nie ona jego
– podkreślono w materiale przypominającym sylwetkę śp. Marszałka Seniora.
Podczas dzisiejszej gali – w obecności m.in. marszałek Sejmu, Elżbiety Witek, premiera Mateusza Morawieckiego, prezesa PiS, Jarosława Kaczyńskiego oraz licznych dostojnych gości – wręczane są również nagrody Człowieka Roku „Gazety Polskiej” oraz Człowieka Roku Klubów „Gazety Polskiej”.
Źródło: niezalezna.pl