Niemcy. Do ataków na bary w Hanau, niedaleko Frankfurtu nad Menem doszło w środę późnym wieczorem. Zginęło w nich jedenaście osób, a co najmniej sześć jest poważnie rannych. Doniesienia mediów potwierdziła policja. Motywy ataków nie są znane.
Według najnowszych informacji znaleziono ciało jednego z podejrzanych. W jego domu było drugie ciało.
Około godz. 22 do baru z wodnymi fajkami wtargnął zamachowiec i zastrzelił trzy osoby, co najmniej jedną poważnie ranił. Według świadków zamachowców mogło być kilku. Po ataku odjechali spod baru czarnym samochodem.
Do drugiego ataku doszło kilkanaście minut później, w podobnym barze oddalonym o 2,5 km, w dzielnicy Kesselstadt. Zastrzelono pięć osób i pięć raniono. Miało paść osiem lub dziewięć strzałów.
Źródło: Media/ telewizjarepublika.pl