Wrocławska poseł Agnieszka Dziemianowicz-Bąk w trosce o dobrostan swoich wyborców zawiadomiła, że projekt ustawy łagodzący prawo aborcyjne został już przygotowany, pozostaje tylko złożyć go w Sejmie.
Według oficjalnych źródeł, w Polsce dokonuje się ponad tysiąc aborcji rocznie. Liczba podziemia aborcyjnego nie jest znana. Zgodnie z ustawą kompromisową, obowiązującą od 1989 roku, matka, lekarz lub osoba dokonująca nielegalnej aborcji może otrzymać karę pozbawienia wolności od 3 do 10 lat. Lewica i Razem chcą zmiany.
Zdaniem czerwonej i tęczowej część społeczeństwa „w 2020 roku Polki na Dzień Kobiet od życzeń i kwiatków wolą pełnię praw”. Swoją drogą składający ustawę w ogóle nie zastanawiają się nad prawem do życia nienarodzonego dziecka, nie występują w jego obronie tylko pragną usankcjonować mordowanie, tylko dlatego, że „to kobieta sama będzie decydować kiedy chce zostać matką”. Tabletka „dzień po” zamiast kwiatka, to takie lewackie myślenie o regulacji populacji. Dzisiaj na wspólnej konferencji wystąpili działacze partii. Lewica i Razem złożą projekt ustawy w Sejmie po to, by była rzetelna edukacja seksualna. Kolejne postulaty to: dostęp do antykoncepcji bez recepty i bezpłatne przerywanie ciąży do 12 tygodnia.
Siostrzeństwo i braterstwo ukuło hasło „Czas odzyskać nasze ciała”. Robert Biedroń dziękuje „kobietom, które od lat wychodzą na ulice protestować przeciwko jednemu z najbardziej drakońskich praw, to piekło kobietom zgotowali mężczyźni!”.
Lewica dotrzymuje obietnic, mówi Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. Składamy ustawę – dość piekła kobiet!
W jesiennej kampanii wyborczej wielokrotnie obiecywałam złożenie w Sejmie ustawy gwarantującej wszystkim Polkom dostęp do bezpiecznego i bezpłatnego przerywania ciąży do 12 tygodnia. Dziś wraz z posłankami Lewicy oraz przy solidarnym wsparciu kandydata na prezydenta RP, Roberta Biedronia, zaprezentowałyśmy taką ustawę. Składamy ją właśnie teraz, bo wiemy, że w 2020 roku Polki z okazji Dnia Kobiet od życzeń i kwiatków wolą pełnię praw, w tym: dostęp do darmowej, bezpiecznej antykoncepcji – bez recepty; dostęp do bezpiecznego i bezpłatnego przerywania ciąży do 12 tygodnia – tak jak w większości krajów europejskich; dostęp do rzetelnej edukacji seksualnej – tak aby decyzja o rodzicielstwie lub jego braku była zawsze świadoma.
Składamy tę ustawę w kampanii prezydenckiej, bo Polki zasługują na uczciwość. Jest tylko jeden kandydat, który bez kombinowania, jasno i zdecydowanie staje po stronie kobiet. Tylko jeden kandydat ma odwagę powiedzieć: „TAK, jako prezydent podpiszę ustawę dającą Polkom pełnię praw i wolności”. Tym kandydatem jest Robert Biedroń
Marta Lempart dodaje: „1. kobiety są ludźmi, 2. nie ma demokracji bez praw człowieka”. Do wrocławianek dołącza Krzysztof Śmieszek:
Zawsze po stronie kobiet! Prawo do decydowania o swoim ciele to podstawowe prawo człowieka. Lewica i Robert Biedroń składają projekt ustawy liberalizującej prawo do przerywania ciąży. Czyny! Nie słowa!