We Wrocławiu chorym za ich zgodą podaje się leki na HIV i na malarię

W ramach badań naukowych i innowacji pn. HORYZONT 2020 specjaliści różnych dziedzin mają współpracować nad projektami, które przyczynią się do walki ze skutkami pandemii Koronawirusa na świecie. To reakcja decydentów unijnych na krytykę wszystkich krajów członkowskich w sprawie bierności na kryzys związany z pandemią koronawirusa.

Projekty badawcze dotyczą przede wszystkim opracowania szczepionek i skutecznego leczenia. Komisja Europejska przygotowała 18 projektów i 49,5 mln €. Naukowcy muszą koordynować swoje działania.

Do pracy – w ramach programu ramowego UE – przystąpi 140 zespołów badawczych z całego świata. Mają pracować min. nad: poprawą gotowości i reagowania na epidemie poprzez opracowanie lepszych systemów monitorowania w celu zapobiegania i kontroli rozprzestrzeniania się wirusa. Także opracowaniem nowych szczepionek i nowymi metodami leczenia. Jeden z projektów będzie pracował nad szybkimi testami diagnostycznymi w punktach opieki, pozwalającymi na szybszą i dokładniejszą diagnozę. Zanim naukowcy opracują skuteczne leki i procedury, poszczególne kraje muszą sobie radzić doraźnie.

 

We Wrocławiu w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym im. J. Gromkowskiego,  ordynator oddziału zakaźnego Prof. zw. dr hab. n. med. Krzysztof Simon swoim pacjentom i za ich zgodą podaje leki na HIV i na malarię. Profesor uzyskał zgodę komisji bioetycznej.

To jest jedna z koncepcji terapeutycznych. To są 33 leki mieszane w różnych sytuacjach. Stan żadnego z pacjentów objętych tą terapia nie uległ pogorszeniu. Obecnie leki te podawane są ośmiu pacjentom.

Obiecująco wygląda odkrycie Prof. Marina Drąga z Wydziału Chemicznego Politechniki Wrocławskiej. Zespół naukowca opracował enzym, którego działanie może być kluczowe do walki z koronawirusem. Zespół ciągle pracuje nad stworzeniem szczepionki przeciwko wirusowi SATS-CoV-2 a także poszukiwaniem nowych metod leczenia. Wypowiedź prof. Drąga „jeśli enzym potraktujemy jako zamek, to my do niego dorobiliśmy klucz” jest najczęściej cytowana w mediach.

Stworzenie leku hamującego działanie enzymu pozwoliłoby wyeliminować patogen, mówi naukowiec.

Jest to właśnie to najważniejsze białko – wśród wielu zidentyfikowanych – o którym tajemniczo mówią firmy poszukujące superszybkiego testu diagnostycznego. Enzym – proteaza SARS-CoV-2 Mpro – tnie białka, które są w tym wirusie. To umożliwia mu przeżycie. Zahamowanie działania tego enzymu natychmiast powoduje, że ten wirus ginie.