Nawet przez tydzień może nie działać sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu ul. Brücknera i Krzywoustego. Wszystko z powodu pijanego kierowcy, który zniszczył elementy zasilania.
W nocy ze środy na czwartek (14/15 października) pijany kierowca BMW staranował dwie szafy zasilające, jedną szafę sterującą i szafę ITS, sterującą pracą Dynamicznej Informacji Przystankowej) oraz licznik energii elektrycznej.
– Naprawa uszkodzonej sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu Krzywoustego/ Brücknera/Poprzecznej potrwa do tygodnia. Tyle czasu zajmie całkowite odtworzenie i odbudowa infrastruktury zasilającej i sterującej pracą sygnalizacji. Na skrzyżowaniu nie mamy obecnie zasilania ani sterowania dla sygnalizacji – informuje Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta.
Zdaniem ZDiUM skala zniszczeń jest na tyle duża, że nie ma obecnie dostępu do zasilania awaryjnego, przez co nie można uruchomić agregatów prądotwórczych.
Do czasu ponownego uruchomienia sygnalizacji zarządzający ruchem zalecił wdrożenie zastępczej organizacji ruchu. Wprowadzono m.in. nakaz jazdy w prawo z al. Poprzecznej – nie można już jechać prosto w al. Brücknera lub skręcić w lewo w ul. Krzywoustego w stronę Psiego Pola.
Nie wolno także skręcać w lewo z ul. Krzywoustego (od strony pl. Kromera) w al. Poprzeczną. Natomiast z al. Brücknera można jechać jedynie w prawo w stronę Psiego Pola.
źródło: wroclaw.pl/ zdium