Pojawiły się błyskawice i wulgarne hasła. – Sprawa została zgłoszona na policję. Nie ma przyzwolenia na akty wandalizmu – powiedział polityk.
O zdarzeniu poinformował rano 30 listopada Szynkowski vel Sęk na swoim Twitterze. Wiceminister zamieścił też zdjęcia, które dokumentują akt wandalizmu. Na fotografiach dokładnie widać, że jego biuro poselskie zostało zdewastowane.
Szyld z nazwiskiem posła został pomazany czerwoną farbą. Podobnie drzwi, na których namalowano błyskawicę (symbol Ogólnopolskim Strajkiem Kobiet). Pojawiły się także wulgarne słowa.
Szynkowski vel Sęk skomentował całe brutalne wydarzenie.
– Przypomnę, że poznańska Platforma Obywatelska na ubiegłej sesji odroczyła na rok rozpatrywanie stanowiska RM potępiającego akty wandalizmu radykalnych uczestników Strajku Kobiet usprawiedliwiając je. Tolerancja? – pyta polityk.
Źródło: Telewizja Republika