Były prezydent RP Bronisław Komorowski wziął udział w otwarciu Muzeum Pamięci Sybiru w Białymstoku. Podczas uroczystości podzielił się ze wszystkimi złotymi myślami swojej ciotki na temat patriotyzmu. – I ciocia wtedy powiedziała: wiesz co, Bronku, coś ci muszę powiedzieć. Z patriotyzmem trzeba uważać – opowiadał.
W Białymstoku zostało oficjalnie otwarte Muzeum Pamięci Sybiru – ogólnopolska instytucja kultury, która ma prezentować m.in. problematykę deportacji na Wschód. W uroczystości wzięli udział Sybiracy, przedstawiciele władz państwowych i samorządowych. Pierwsi zwiedzający będą mogli oglądać ekspozycję od soboty.
Oprócz przedstawicieli Związku Sybiraków i potomków zesłańców, wzięli w nich udział m.in. prezydent RP Andrzej Duda, b. prezydent Bronisław Komorowski, wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska i wicepremier, szef resortu kultury Piotr Gliński.
Zaskakujące przemówienie wygłosił były prezydent Bronisław Komorowski. Postanowił podzielić się ze wszystkimi zgromadzonymi tym, co jego ciotka uważała o patriotyzmie.
– Zapytałem ciotkę o postawy patriotyczne. I ciocia wtedy powiedziała: wiesz co, Bronku, coś ci muszę powiedzieć. Z patriotyzmem trzeba uważać – mówił Komorowski w swoim przemówieniu.
Były prezydent kontynuował:
Nie należy o nim mówić, należy go praktykować. Nie należy mieć pełnych ust frazesów patriotycznych, trzeba mieć patriotyzm w sercu. Myślę, że dzisiaj, kiedy pojawiła się nowa moda chwalenia samego siebie za patriotyzm, warto te nauki mojej ciotki przypomnieć.
Jak dodał, przypominać ma o tym… kubek jego ciotki – z więzienia.
Źródło: niezalezna.pl