Donald Tusk, lider Platformy Obywatelskiej, zapowiedział kontrolę najbliższych wyborów parlamentarnych. Podczas obrad Rady Krajowej PO poinformował, że chce m.in., by w każdej komisji wyborczej znalazł się przedstawiciel Platformy.
Donald Tusk zapowiedział ponadto, że wspólnie z Komitetem Obrony Demokracji przygotuje system komputerowy umożliwiający przedstawienie wyników wyborów z dokładnością co do głosu w ciągu kilkunastu godzin po wyborach.
Ma to – jak mówił przewodniczący PO – zabezpieczyć wybory przed ewentualnymi fałszerstwami.
Minister sprawiedliwości, Zbigniew Ziobro, ocenił, że to cyniczna zagrywka. Przypomniał, że gdy w czasach rządów PO-PSL politycy dzisiejszej Zjednoczonej Prawicy domagali się zwiększenia transparentności wyborów, Donald Tusk i jego partia wyśmiewali i odrzucali te propozycje.
– Pamiętam oświadczenie kwestionujące wątpliwości wobec polskiego systemu wyborczego i jego transparentności, które wydała pani prof. Gersdorf wspólnie z prezydentem Komorowskim i kilkoma innymi osobami. Wówczas za polski system wyborczy odpowiadała Platforma Obywatelska. Nie wiem zatem, czy to jest amnezja, skleroza. (…) Myślę, że to pokazuje cyniczne zagrywki Donalda Tuska, który usiłuje szukać księżycowych wyjaśnień dla porażek Platformy Obywatelskiej w ostatnich latach – wskazał Zbigniew Ziobro.
Najbliższe wybory parlamentarne czekają nas w 2023 roku.
źródło: RIRM/ Radio Maryja
