Nielegalne laboratorium, w którym wytwarzany był mefedron, zlikwidowali w powiecie kwidzyńskim funkcjonariusze m.in. CBŚP i Komendy Stołecznej Policji. Zabezpieczyli trzy linie służące do produkcji narkotyków. Zatrzymali dwóch mężczyzn, którym grozi do 15 lat więzienia.
Funkcjonariusze CBŚP przy wsparciu Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji w Gdańsku przeprowadzili we wtorek działania na terenie prywatnej posesji w powiecie kwidzyńskim, gdzie zlikwidowano nielegalne laboratorium, w którym wytwarzana była substancja psychotropowa 4-MMC (mefedron).
Rzeczniczka prasowa CBŚP podinsp. Iwona Jurkiewicz przekazała PAP, że podczas akcji przejęto kilkadziesiąt litrów mieszanin reakcyjnych w trakcie syntezy narkotyków, blisko 4 kilogramy gotowego mefedronu oraz kokainę i znaczne ilości narkotyków w różnej fazie produkcji.
„Wartość zabezpieczonych narkotyków wstępnie oszacowano na około 400 tys. zł. Zabezpieczono także kilkaset litrów prekursorów i odczynników chemicznych niezbędnych do wytwarzania narkotyku” – relacjonowała.
Przed wejściem funkcjonariuszy do nielegalnego laboratorium strażacy z PSP usunęli szkodliwe dla zdrowia opary substancji znajdujące się w budynku. „Dopiero wówczas w specjalistycznych kombinezonach i w maskach policjanci mogli rozpocząć oględziny, które trwały ponad dobę” – przekazała Jurkiewicz.
W trakcie działań zatrzymano dwóch mężczyzn w wieku 37 i 29 lat. Rzeczniczka Prokuratury Regionalnej w Gdańsku prok. Marzena Muklewicz przekazała PAP, że obaj mężczyźni zostali doprowadzeni do prokuratury, gdzie zostały im przedstawione zarzuty wytwarzania znacznych ilości substancji psychotropowych.
„Po wykonaniu czynności z podejrzanymi prokurator skierował do sądu wnioski o zastosowanie wobec nich środków zapobiegawczych w postaci tymczasowego aresztowania” – zaznaczyła prok. Muklewicz.
Dodała, że sąd podzielił argumentację prokuratora, uwzględnił wnioski i zastosował wobec zatrzymanych tymczasowe aresztowanie na 3 miesiące.
Mężczyznom za wytwarzanie znacznych ilości substancji psychotropowych grozi od 3 do 15 lat pozbawienia wolności.
Rzeczniczka CBŚP podkreśliła, że do tej sprawy przeszukania odbyły się również na terenie Mazowsza – w okolicach Pruszkowa i Radomia.
Wskazała, że w akcji wzięli udział funkcjonariusze z Zarządu w Warszawie Centralnego Biura Śledczego Policji i z Wydziału do Zwalczania Przestępczości Pseudokibiców Komendy Stołecznej Policji, przy wsparciu Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji w Gdańsku i Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. W czynnościach wsparcia udzielili także policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Kwidzyniu i Laboratorium Kryminalistycznego KWP w Gdańsku.(PAP)
