Chwile grozy przeżyli klienci baru w Charleroi niedaleko Brukseli, gdy około godziny 3 w nocy z piątku na sobotę nieznany sprawca zaczął strzelać z karabinu Kałasznikowa – podał dziennik „Het Nieuwsblad”. Prokuratura informuje, że na miejscu znaleziono 21 łusek.
Do zdarzenia doszło przed barem Harpers na Boulevard Tirou w Charleroi. Jak relacjonuje HN, sprawca wysiadł z pojazdu zaparkowanego przed barem, a następnie oddał salwę w powietrze, co wywołało panikę. „Następnie mężczyzna wsiadł z powrotem do samochodu i uciekł” – powiedział gazecie prokurator.
Na miejsce przybyła lokalna policja, której nie udało się jednak złapać mężczyzny.
Jak podaje dziennik, śledztwo przejęła policja krajowa. „Ma podstawie nagrań z kamer monitoringu miejskiego postaramy się zidentyfikować pojazd i ustalić tożsamość sprawcy” – mówi prokurator.
Andrzej Pawluszek (PAP)
