Polska silna, aspirująca do odgrywania współmiernej do jej potencjału roli w Europie nie jest w smak Berlinowi i polskim środowiskom kompradorskim – napisał prezes PiS Jarosław Kaczyński w liście do Forum Klubów „Gazety Polskiej” woj. podlaskiego cytowanym przez portal niezalezna.pl.
Jak przekazał portal niezalezna.pl list skierowany do uczestników Forum Klubów „Gazety Polskiej” woj. podlaskiego odczytał wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin.
Lider PiS zaznaczył w liście, że z Podlasiem łączą go „różnego rodzaju więzi”. „Po pierwszy, stąd wywodzi się moja rodzina po mieczu. Po drugie, na tych terenach spędzałem w dzieciństwie i we wczesnej młodości wakacje. Po trzecie, pracowałem przez kilka lat w Białymstoku w ówczesnej filii Uniwersytetu Warszawskiego. Zaś po czwarte żywię pragnienie – przemieniane w czyn za pierwszych i drugich rządów Prawa i Sprawiedliwości – by wprowadzić Podlasie na tory trwałego nowoczesnego dynamicznego rozwoju, a tym samym nadrobić zaległości, które powstały w czasach, gdy Ziemia Podlaska wraz z innymi regionami ściany wschodniej była traktowana po macoszemu” – napisał Jarosław Kaczyński.
„Radzenie nad sprawami Rzeczypospolitej jest nasza obywatelską powinnością i naszym niezbywalnym prawem. Jesteśmy bowiem gospodarzami we własnym kraju i to my będziemy decydować o tym, w jaki sposób urządzimy nasz polski dom, jak będziemy w nim żyli, jakie będą w nim panowały obyczaje i w jaki sposób będziemy troszczyć się o jego bezpieczeństwo. Na tym właśnie polega suwerenność i my tej suwerenności we wszystkich jej wymiarach bronimy i będziemy bronić” – podkreślił w cytowanym liście prezes PiS.
Jarosław Kaczyński przywołał kwestię postawienia – „w sensie dosłownym i przenośnym” – zapory na granicy Białorusią oraz ataki, z jakimi spotkało się to przedsięwzięcie. Dodał, że „wszystko powtarza się w związku z uchwaleniem ustawy o utworzeniu Państwowej Komisji ds. badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne RP w latach 2007-2022”, a wcześniej – w związku z akcją propagandową wycelowaną w szefa MON, Mariusza Błaszczaka.
„Jeśli weźmiemy pod uwagę jeszcze inne elementy ze sfery medialno-politycznej, choćby niewybredną w formie krytykę naszych programów socjalnych i ukrytą w niej zapowiedź ich likwidacji, to zyskujemy pewność, że stawką w najbliższych wyborach parlamentarnych będzie suwerenność naszej Ojczyzny” – ocenił Kaczyński.
Według prezesa PiS „Polska silna, nowoczesna, dynamicznie i równomiernie się rozwijająca, aspirująca do odgrywania współmiernej do jej potencjału roli w Europie i regionie nie jest w smak Berlinowi i co za tym idzie, polskim środowiskom kompradorskim”. „Nie ma co się łudzić: im bliżej wyborów, tym te ataki na nas będą się nasilać. Musimy też się liczyć – o czym wspomniałem w wywiadzie dla Gazety Polskiej – z przedwyborczymi rosyjskimi prowokacjami” – napisał prezes PiS.
Jak dodała niezalezna.pl Jarosław Kaczyński podziękował Klubom „GP” za „wieloletnie wytrwałe wysiłki i starania na rzecz dobra wspólnego” i za wszystko, co zrobiono dla sprawy „budowy Polski silnej duchem i gospodarką, zasobnej, sprawiedliwej, solidarnej i bezpiecznej”. Osobne podziękowania prezes PiS skierował w związku z „nieugiętymi działaniami na rzecz godnego upamiętnienia Tragedii Smoleńskiej i jej Ofiar oraz na polu zmagań o pełną prawdę o niej i towarzyszącym jej okolicznościom”.
„Przed nami pracowite lato i pracowita jesień. Mamy szansę na zwycięstwo dające samodzielne rządu. Ale tej szanse trzeba dać szansę w postaci wytężonych wysiłków i starań aż do ostatniego dnia kampanii. I o nie, o wielką mobilizację dla dobra Polski, pragnę Państwa prosić” – podkreślał Kaczyński. (PAP)