Ukraina/ Media: na szczycie w Wilnie może pojawić się nowy format współpracy Rada Ukraina-NATO

Na lipcowym szczycie Sojuszu Północnoatlantyckiego w Wilnie może pojawić się nowy format współpracy, Rada Ukraina-NATO, ale Kijów odbiera ten pomysł z dystansem, ponieważ liczy na tzw. mapę drogową dotyczącą przystąpienia kraju do organizacji – napisał w środę portal RBK-Ukraina.

Nie wszyscy partnerzy opowiadają się za przyspieszonym przyjęciem Ukrainy do Sojuszu Północnoatlantyckiego – podkreślił serwis. Przypomniał, że w maju portal Euractiv pisał, że NATO zaproponuje Ukrainie podwyższenie statusu partnerskiego, a tzw. mapa drogowa pozostanie w odległej perspektywie.

Nowy format współpracy to Rada Ukraina-NATO, który ma zademonstrować polityczne poparcie dla Kijowa i jego wniosku o członkostwo – twierdzi RBK-Ukraina. Według Euractiv pomysł spotkał się na Zachodzie z aprobatą.

W ramach Rady Ukraina ma być pełnoprawnym uczestnikiem rozmów, a nie zaproszoną stroną, tak jak teraz – wskazał serwis RBK-Ukraina. To z kolei ma otworzyć nowe pola do współpracy, takie jak np. wspólne ćwiczenia. Celem współpracy ma być „doprowadzenie do euroatlantyckich standardów, co ma zagwarantować płynne przejście do członkostwa w Sojuszu, kiedy przyjdzie na to czas”.

Serwis zaznaczył, że dotychczas strony współpracują w ramach Komisji Ukraina-NATO powołanej w 1997 roku. Nowo powołana Rada miałaby zamienić ten organ.

„W Komisji mogliśmy wyłącznie informować o stanie rzeczy z (wdrażaniem) reform czy o wynikach współpracy. W Radzie będziemy mieć prawo głosu i prawo inicjatywy. Faktycznie to bardziej pogłębiona integracja z Sojuszem, ale na pewno nie jest zamiennikiem naszego członkostwa. To po prostu krok do niego” – powiedział RBK-Ukraina Jehor Czerniew, szef delegacji ukraińskiego parlamentu do Zgromadzenia Parlamentarnego NATO.

W środę szef MSZ Ukrainy Dmytro Kułeba ocenił, że powołanie podczas szczytu Sojuszu Północnoatlantyckiego w Wilnie Rady Ukraina-NATO bez postawienia zdecydowanego kroku ku członkostwu Kijowa w NATO to jak danie „czołgu bez działa”.

Źródło RBK-Ukraina w parlamencie przekazało, że tej wypowiedzi ministra nie należy oceniać jako kategoryczne „nie”. Rozmówca dodał, że ważna jest nie tyle forma współpracy z Sojuszem, ile jej treść. (PAP)

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj