Komunikat po pierwszym dniu szczytu NATO nie dał jasności w sprawie naszego członkostwa w Sojuszu, nie jest to dla nas zrozumiałe – oświadczyła w środę ukraińska wicepremier Olha Stefaniszyna.
Wicepremier ds. integracji europejskiej i euroatlantyckiej napisała na Facebooku, że „długie i trudne dyskusje na temat tekstu komunikatu dawały nadzieję, że sojusznicy zrobią krok do przodu, jeśli chodzi o określenie precyzyjniejszej drogi Ukrainy do członkostwa”. „Jednak tak się nie stało” – wskazała Stefaniszyna i oceniła, że wynik kompromisu jest trudny do zrozumienia dla walczącej Ukrainy.
Zwróciła jednocześnie uwagę na szereg ważnych i pozytywnych kwestii, takich jak m.in. potwierdzenie przez 31 sojuszników wsparcia dla Ukrainy, zwiększenie pomocy i przyszłe członkostwo Ukrainy w NATO bez konieczności realizacji Planu Działań na rzecz Członkostwa (MAP) oraz inauguracja nowego formatu współpracy – Rady Ukraina-NATO.
„Podczas gdy rezygnacja z MAP jest rzeczywiście pozytywnym sygnałem dla Ukrainy, to jednocześnie państwa członkowskie Sojuszu rekomendują, by Ukraina kontynuowała drogę ku członkostwu w ramach (…) Rocznego Programu Narodowego. To, czym będzie ten (…) Program, zostanie określone w ramach dalszych konsultacji. Ważne, by nie pozwolić na to, aby ten instrument był wykorzystany przez pewne kraje członkowskie do zmiany warunków i ram czasowych wstąpienia Ukrainy do NATO” – oznajmiła wicepremier.
Jak zaznaczyła Stefaniszyna, Ukraina rozdziela kwestię zaproszenia do i członkostwa w organizacji. Kijów uważa, że „obecnie nie ma przyczyn odmowy zaproszenia, biorąc pod uwagę długą transformacyjną ścieżkę, którą przeszła Ukraina od czasu szczytu NATO w Bukareszcie w 2008 roku”. Zapewniła, że strona ukraińska kontynuuje pracę z partnerami, by zagwarantować szybki i klarowny ruch ku członkostwu Ukrainy w NATO.
Komunikat wydany we wtorek przez szefów państw i rządów krajów NATO głosi, że przyszłość Ukrainy jest w Sojuszu Północnoatlantyckim. Potwierdzamy naszą decyzję ze szczytu w Bukareszcie, że Ukraina zostanie członkiem NATO, i dziś uznajemy, że droga Ukrainy do Sojuszu nie wymaga już Planu Działań na rzecz Członkostwa (MAP) – podkreślono. „Będziemy mogli wystosować zaproszenie dla Ukrainy do Sojuszu, gdy sojusznicy ustalą, że warunki te zostały spełnione” – napisano w komunikacie. (PAP)