Deklaracja PiS w sprawie emerytur stażowych jest dla nas bardzo ważna. Ja jestem sceptyczny wobec polityków, ale prezes PiS Jarosław Kaczyński jest wiarygodny – powiedział we wtorek w TVP Info przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” Piotr Duda.
W sobotę prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział wprowadzenie emerytur stażowych – 38 lat pracy dla kobiet i 43 dla mężczyzn. To jeden z „ośmiu konkretów” przedstawionych ostatnio przez partię.
„Te gdańskie postulaty sprzed 43 lat, które mówią o emeryturach stażowych są dla nas tak samo ważne teraz jak były 43 lata temu. Dlatego ta polityczna deklaracja ze strony PiS jest dla nas bardzo ważna” – wskazał Duda. „Nie tylko dla członków Solidarności, ale wielu pracowników w naszym kraju, którzy chcą skorzystać z tej formy przejścia na emeryturę” – dodał szef „S”.
Przypomniał, że w Sejmie czeka projekt obywatelski Solidarności o emeryturach stażowych „On jest w Komisji Rodziny i mam nadzieję, że z tego naszego projektu, a także z projektu prezydenckiego wspólnie skorzystamy i przygotujemy bardzo dobry projekt” – wskazał.
Zastrzegł, że szczegóły nie są jeszcze pewne i poznamy je po wyborach. „Czy to będzie 43 lat dla mężczyzn okresu składkowego, 38 dla kobiet, czy to będzie minimalny kapitał na poziomie minimalnej emerytury, czy to będzie 120 proc. minimalnej emerytury – to są szczegóły. Najważniejsze, że mamy otwartą tę drogę, bo jeszcze nie tak dawno wydawało się, że będzie to niemożliwe” – podkreślił przewodniczący Solidarności.
„Ci, którzy mówią, że trzeba dopłacać do emerytur stażowych mijają się z prawdą” – powiedział. „Mamy system kapitałowy zdefiniowanej składki, nikt nie przejdzie na emeryturę stażową, jeżeli nie ma okresu składkowego i uzbieranej sumy na minimalny kapitał. Gdyby te pieniądze leżały na naszych kontach w ZUS, nie wirtualnie tylko fizycznie, to każdy by sobie z nich skorzystał” – zaznaczył Piotr Duda.
Zapewnił, że każdy kto przepracuje odpowiednią ilość lat i będzie opłacał składki na pewno nie będzie miał „emerytury głodowej”. „Polak ma swój rozum i jeżeli będzie widział, że powinien dalej pracować, bo ta emerytura jest za niska i nie będzie mógł się z niej utrzymać to jeżeli mu zdrowie pozwoli będzie pracował, ale dajmy możliwość i wybór” – zaapelował Duda. (PAP)