S. Żaryn w sprawie wiz: osoby, których te wnioski dotyczyły były sprawdzane pod kątem ich potencjalnego wpływu na bezpieczeństwo RP

cba.jpg

Chcę wskazać, ze osoby, których te wnioski dotyczyły były sprawdzane pod kątem ich potencjalnego wpływu na bezpieczeństwo RP oraz w szczególności bezpieczeństwo związane z zagrożeniem terrorystycznym – powiedział zastępca ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn na konferencji w sprawie śledztwa dot. nieprawidłowości przy wydawaniu wiz.

W czwartek w Prokuraturze Krajowej w Warszawie odbyła się konferencja prasowa zastępcy dyrektora Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej prokuratora Daniela Lermana oraz zastępcy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisława Żaryna. Konferencja dotyczyła śledztwa w sprawie nieprawidłowości przy wydawaniu wiz.

Stanisław Żaryn podkreślił, że osoby, których te wnioski dotyczyły były sprawdzane pod kątem ich potencjalnego wpływu na bezpieczeństwo RP oraz w szczególności bezpieczeństwo związane z zagrożeniem terrorystycznym. „Takich informacji nie ma. To nie są osoby, których pojawienie się w Polsce miałoby wpływa na bezpieczeństwo naszego państwa” – dodał.

Zaznaczył, że to śledztwo i ustalenia CBA są ustaleniami własnymi biura i jest to związane z aktywnością polskich służb specjalnych. „Jest kłamstwem powtarzanym w mediach, jakoby w tej sprawie nasze służby sojusznicze przyniosły nam jakieś informacje na tacy i to śledztwo bazuje na informacjach, które były nam przekazane przez sojuszników” – wyjaśnił.

„Polskie służby i CBA rozpoczęło swoje własne działania i własne ustalenia pozwoliły na rozpoznanie tego procederu. Ta sprawa jest i będzie dalej prowadzona przez prokuraturę oraz polskie służby” – przekazał.

Poinformował, że harmonogram, prac CBA i prokuratury pokazuje, że państwo w tej sytuacji zadziałało prawidłowo. „Odpowiednie instytucje pozyskawszy informacje, które trzeba było weryfikować rozpoczęły swoje działania. Został zdiagnozowany proceder, został zidentyfikowane osoby, które za to odpowiadają” – dodał.

PAP

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj